Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podlubińskie wsie na święta bez wody?

Agata Grzelińska
Energetyka szykuje się do zakręcenia ludziom dopływu wody do domów. Szykuje zastępcze punkty jej poboru
Energetyka szykuje się do zakręcenia ludziom dopływu wody do domów. Szykuje zastępcze punkty jej poboru Piotr Krzyżanowski
Spółka KGHM chce, by ludzie płacili, albo zakręci kurki kranów.

W sporze o darmową wodę w podlubińskich wsiach pojawiają się zaskakujące wątki. Energetyka, spółka KGHM, niezmiennie żąda, by mieszkańcy podpisali umowy i płacili. Wysyła do nich faktury. Ludzie uparcie powołują się na decyzję wojewody z lat 70. i wyrok Sądu Najwyższego nakazujące miedziowej spółce dostarczanie wody nieodpłatnie, w ramach rekompensaty za zatrucie wód gruntowych przez kopalnie i odsyłają firmie niezapłacone faktury.

- Dlaczego mamy płacić, skoro nie podpisaliśmy żadnej umowy - mówi Jolanta Fuczyło, sołtys Szklar Górnych. - A Energetyka grozi, że odetnie wodę 14 grudnia. Tylko w tej wsi problem dotyczy ponad 150 domostw.

Niewykluczone, że mieszkańcy bez wody będą przygotowywać święta. Prezes Energetyki nie zaprzecza. - Wyślemy dwa wezwania do zapłaty, a potem skierujemy sprawy do sądu - zapowiada Adam Siwek. - Przygotowujemy się do wyłączeń. Czekamy tylko na pozwolenia różnych instytucji.
Bój na pisma to nie wszystko. Na pojawienie się pracowników Energetyki wieś jest przygotowana jak na wojnę. Jeśli ktokolwiek zobaczy "wrogą ekipę", ma zawiadomić ochotniczą straż pożarną. Ta da sygnał i zbiegną się wszyscy zainteresowani, by wspólnie bronić wody.

Nie próżnują też pracownicy Energetyki. Na portalu Nasza-Klasa zbierają dowody na wodne nadużycia ludzi, którzy unikają opłat. Wypatrzyli, że jeden z nich chwali się... basenem.

Niewykluczone, że mieszkańcy bez wody będą przygotowywać święta.

Murem za mieszkańcami Szklar stoi wójt Gminy Wiejskiej Lubin Irena Rogowska. Zawiadomiła już prokuraturę. Podkreśla, że nie ma żadnego dokumentu, który zmieniałby decyzję wojewody. Podejmuje kolejne działania. Jak informuje sołtys Fuczyło, pani wójt wysłała już pismo z prośbą o pomoc do minister zdrowia. W obliczu epidemii grypy lekarze nawołują do częstego mycia rąk, a tymczasem ludzie ze Szklar mają być pozbawieni bieżącej wody.

Do walki włączył się również burmistrz Chocianowa. Razem z wójt Rogowską zwrócił się z apelem do lubińskich posłów: Ryszarda Zbrzyznego, Norberta Wojnarowskiego i Piotra Cybulskiego. Na razie żaden z nich nie zareagował.
Tymczasem kolejne trzy osoby podpisały umowy z Energetyką.

Czy mieszkańcy wsi pod Lubinem powinni zachować przywilej darmowej wody?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska