Pijany 25-letni legniczanin wyłamał drzwi od mieszkania, w których schroniła się jego konkubina. Zabrał z łóżeczka półroczną córeczkę i wybiegł z domu. Policjanci znaleźli go godzinę po porwaniu w mieszkaniu jego znajomych, gdzie ostro pił. Na widok mundurowych przycisnął dziecko do siebie i zagroził, że je pobije. Po krótkich negocjacjach oddał dziecko. - Zatrzymany mężczyzna usłyszy zarzuty narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, za co grozi 3 lata więzienia - mówi nadkomisarz Sławomir Masojć z legnickiej policji. Odpowie również za zniszczenie mienia, groźby karalne i naruszenie miru domowego. Dziecko zabrała matka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?