Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uczniowie XIV LO z Wrocławia nie chcą krzyży

Małgorzata Kaczmar
- Krzyże w szkole to przejaw faworyzowania jednego światopoglądu - twierdzą uczniowie
- Krzyże w szkole to przejaw faworyzowania jednego światopoglądu - twierdzą uczniowie Wojtek Wilczyński
Troje maturzystów z najlepszego we Wrocławiu XIV Liceum Ogólnokształcącego przy ul. Brücknera złożyło u dyrektora szkoły petycję z prośbą o usunięcie z sal lekcyjnych krzyży.

- Nie wszyscy utożsamiają się z jedną, konkretną religią - twierdzą Zuzanna Niemier, Arkadiusz Szadurski i Tomasz Chabina. - To przejaw faworyzowania przez szkołę jednego światopoglądu - tłumaczą.

W petycji powołują się na Konstytucję RP i Europejską Konwencję Praw Człowieka.
Cała trójka chodzi do klas maturalnych. Kilka tygodni temu na lekcjach etyki dyskutowali o ostatnim wyroku trybunału w Strasburgu, który orzekł, że wieszanie krzyży w klasach to łamanie wolności religijnej uczniów.

Orzeczenie dotyczyło Włoch.
- Ale analogicznie jest w Polsce. Krzyże w szkołach czy urzędach to dzielenie obywateli na ludzi pierwszej i drugiej kategorii - przekonuje Arkadiusz Szadurski.

Dyrektor szkoły Marek Łaźniak żałuje, że zanim uczniowie złożyli oficjalną petycję, nie przyszli do niego z tym problemem osobiście. Twierdzi, że na odpowiedź ma siedem dni. Chce ją skonsultować z innymi nauczycielami.
- Mam wrażenie, że to jakiś happening, chęć zaistnienia w szkole - twierdzi.
A maturzyści z XIV LO chcą, by ich akcja wywołała szerszą dyskusję o wieszaniu krzyży w szkolnych salach lekcyjnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska