Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Bolesławcu produkują system, który prowadzi statki i jachty po morzu

Bernard Łętowski
Program Jacka Pietraszkiewicza prowadzi statki nawet w gęstej mgle
Program Jacka Pietraszkiewicza prowadzi statki nawet w gęstej mgle Bernard Łętowski
W oddalonym o prawie 500 km od morza Bolesławcu powstają urządzenia, dzięki którym statki i jachty nie błądzą, przemierzając oceany.

Produkcją GPS dla statków zajęli się w Bolesławcu z... lenistwa.
- Już nie chciało mi się korzystać z tradycyjnych, papierowych map, bo to bardzo niewygodne - mówi Jacek Pietraszkiewicz, który żegluje od 25 lat. Jest też prezesem produkującej oprogramowanie polsko-kanadyjskiej spółki Navsim. Łatwiej pozycję statku wyznaczać elektronicznie. Dlatego Pietraszkiewicz kupił dwa lata temu oprogramowanie od Kanadyjczyków. Dzisiaj to bolesławieccy informatycy piszą funkcje do tego programu. Korzystają z niego wszyscy, którzy pływają - od zwykłego skippera małej łódki na Mazurach, po kontenerowce pływające po oceanach.

Oprogramowanie Navsimu można zainstalować na zwykłym laptopie. Komputer podpięty do systemów radarowych pokazuje lokalizację statku na mapie. Widzi w promieniu zasięgu swojego radia wszystkie jednostki i przemieszczają się one po elektronicznej mapie, podobnie jak jego jednostka w czasie rzeczywistym.

Wkrótce to oprogramowanie ma być sprzęgnięte też z mapami pogodowymi.
- Pozwala prowadzić statki w bardzo trudnych warunkach, nawet wtedy, gdy widoczność jest bliska zera - mówi prezes. Produktami Navsimu interesuje się już polska żeglarska reprezentacja olimpijska, m.in. Mateusz Kusznierewicz. Na tych programach uczą się również słuchacze szkoły marynarki wojennej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska