W tym czasie mieli kilka okazji, by tę przewagę powiększyć i dobić rywali, którzy zajmowali w ligowej tabeli 4. pozycję. Niestety, ostatni kwadrans w wykonaniu wrocławian był katastrofalny. Do końca meczu podopieczni Tadeusza Jednoroga zdobyli zaledwie cztery bramki, a stracili aż czternaście!
Przy takiej indolencji strzeleckiej i olbrzymiej liczbie błędów trudno myśleć o zwycięstwie. Passa czterech wygranych meczów z rzędu została więc przerwana.
- Nie można powiedzieć, że to bramkarz Travelandu Adam Wolański wybronił olsztynianom zwycięstwo. To mój zespół przestał trafiać do bramki - mówił zdegustowany trener Jednoróg.
AS-BAU Śląsk Wrocław - Traveland Olsztyn 27:33 (13:14)
AS-BAU: Banisz, Stachera - Tórz 3,Kłos, Marciniak 1, Sadowski 2, Gujski 7, Haczkiewicz, Swat 2, Świątek, Garbacz 3, Piętak 8.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
