Kruczyński urodził się w myśliwskiej rodzinie, polował latami. Porzucił łowiectwo, bo dostrzegł cierpienie zwierząt. W książce pisze m.in. o specyficznym języku myśliwych ("zwierzę pisze na śniegu, kiedy umierając miota się i zostawia krwawe ślady").
- Dopóki będziemy zabijali zwierzęta, będziemy zabijali siebie - mówił w sobotę na spotkaniu autorskim Kruczyński.
- Zabijanie dla człowieka nie jest naturalne - dodawała Olga Tokarczuk prowadząca spotkanie. - Jak z tym zjawiskiem radzą sobie religie, skoro najwięcej europejskich myśliwych poluje w krajach katolickich? - zastanawiała się pisarka.
Spotkanie było częścią Wegańskiego Weekendu we Wrocławiu.
W poniedziałek o godz. 18 gośćmi Falanstera (ul. św. Antoniego 23) będą: Jurij Andruchowycz, ukraiński pisarz, i wrocławska formacja muzyczna Karbido. Rozmowa poprzedzi ich wspólny, środowy koncert.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?