Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Badajmy nasze dzieci

Małgorzata Matuszewska
Archiwum prywatne
Rozmowa z dr Aleksandrą Lewandowicz-Uszyńską, wojewódzkim konsultantem ds. pediatrii.

Skończyły się możliwości badań przesiewowych w kierunku nowotworów, podczas których wykrywano różne choroby dziecięce. Co to znaczy dla dzieci?
Badania przesiewowe powinny być realizowane na co dzień przez pediatrów, lekarzy specjalistów i lekarzy rodzinnych sprawujących opiekę nad dzieckiem. Z różnych przyczyn jednak pewne sygnały, że coś się dzieje z dzieckiem, mogą umknąć. Dlatego pomocne są wszelkie akcje dodatkowe, a ta prowadzona przez prof. Alicję Chybicką wykazała wiele patologii.

Naprawdę potrzeba wielkich akcji, by znaleźć choroby, które powinno się rozpoznawać w codziennej praktyce?
Nie do końca powinniśmy zrzucać całą winę na lekarzy. Nic nie pomożemy, jeśli nie widzimy pacjenta. Niestety, ale coraz częściej obserwujemy, że niektóre dzieci nie trafiają do lekarza, bo rodzice są zaganiani, zajęci swoimi sprawami, a bywa i tak, że nie mają możliwości wyjścia z pracy, by pójść z dzieckiem do lekarza. Nie zawsze też poradnie czynne są po południu. To, niestety, skutkuje tym, że wiele dzieci w ogóle nie jest badanych albo badane są tylko wtedy, kiedy dzieje się coś poważnego.

Coraz częściej obserwujemy, że niektóre dzieci nie trafiają do lekarza, bo rodzice są zaganiani.


Nie ma badań przesiewowych, lekarzy w szkołach. Jak ocenia Pani organizację opieki nad dzieckiem?

Opieka, zwłaszcza jeśli chodzi o profilaktykę, jest dziś zdecydowanie gorsza. Wraz ze zmianą struktury organizacji służby zdrowia całość opieki przerzucono na lekarza pierwszego kontaktu, lekarze i pielęgniarki - niestety - zniknęli ze szkół. Co to oznacza w praktyce? Kiedyś każde dziecko było przez lekarza oglądane, a rodzica angażowano wtedy, kiedy rozpoznawano jakąś chorobę. Teraz trzeba to udźwignąć. Potrzebne są pieniądze, dobre miejsca pracy, czyli dobrze wyposażone gabinety, specjaliści. Mamy dobrą, zaangażowaną kadrę, ale potrzeba być może innego finansowania.

Co powinni zrobić rodzice?

Być czujni. Trzeba ich uczulić, że dziecko wymaga opieki medycznej nie tylko wtedy, kiedy jest chore. Wymaga profilaktyki, przewidywania, że wtedy, kiedy rośnie, rozwija się, w jego organizmie mogą też zachodzić patologiczne procesy. I przypominać, że na samym początku drogi każda choroba jest prostsza w leczeniu.

Będzie Pani zwracać uwagę władz na potrzebę badań?
Tak. Już trzykrotnie w Polsce odbyły się spotkania Federacji Towarzystw Pediatrycznych. Konsultanci ds. pediatrii z całej Polski, szefowie specjalistycznych towarzystw mówili, z jakimi problemami spotykają się na co dzień, na co potrzebne są pieniądze, gdzie je pozyskać. Jesteśmy głosem, któremu niekiedy udaje się coś wywalczyć. Miejmy nadzieję, że z coraz lepszym skutkiem.

Niektóre szczepionki finansowane przez budżet państwa są dobre, ale trzeba nimi szczepić kilka razy.


Profilaktyka to także szczepienia ochronne. Są ważne?

Bardzo. 28 listopada we Wrocławiu, podczas finału akcji edukacyjnej dotyczącej szczepień ochronnych, podsumujemy ich rolę w profilaktyce. Pediatrom udało się wprowadzić nowoczesne szczepionki do kalendarza szczepień, ale wciąż różnimy się od Europy Zachodniej. Niektóre szczepionki finansowane przez budżet państwa są dobre, ale trzeba nimi szczepić kilka razy. Można to zastąpić jednym ukłuciem, ale pewne szczepionki nie są finansowane z budżetu państwa. Rodzina wychowująca jedno dziecko może dźwignąć koszt szczepień, jeśli jest troje lub czworo dzieci, będzie trudniej, bo drożej.

Jak przekonać ludzi, że szczepienia są dla nas dobre?
Tym, że dzięki nim jest mniej chorób infekcyjnych. 24 listopada w godz. 10-16 w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. Gromkowskiego przy ul. Koszarowej będzie akcja kwalifikacji do szczepień dzieci w trudnych sytuacjach klinicznych, z grup ryzyka. Dzieci z naszego województwa mogą przyjść bez skierowania do poradni chorób zakaźnych, immunologicznej. Tego dnia ja także będę charytatywnie, za darmo przyjmować pacjentów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska