Ukarany półtoramilionowym mandatem Grzegorz Wójcik czeka na decyzję władz od kwietnia. Wójt Wojciech Poczynek zapowiadał wtedy, że zmniejszy mu należność do 15 tys. zł. Tę sumę rolnik miał zapłacić albo odpracować na rzecz gminy.
Wojewoda uchylił jednak uchwałę rady gminy, na podstawie której wójt miał zmniejszyć należność. Rzecz w tym, że wójt zapytał o opinię radnych z komisji budżetowej.
Tymczasem prawnicy z urzędu wojewódzkiego uznali, że radni nie mogą zabierać głosu w tej sprawie, a wójt powinien podjąć decyzję samodzielnie. W lipcu radni ze Starej Kamienicy podejmą więc kolejną uchwałę. Tym razem upoważnią wójta do decydowania jednoosobowo.
Grzegorz Wójcik, właściciel starej chałupy i 17 hektarów ziemi, wyciął drzewa z należącej do niego łąki w listopadzie. Zrobił to, by uzyskać unijne dopłaty. Agencja Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa nie przyznaje pieniędzy, jeśli pastwisko jest zarośnięte. Po otrzymaniu olbrzymiej kary rolnik zagroził popełni samobójstwo, jeśli władze gminy będą próbowały ją wyegzekwować.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?