Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykarki CCC odniosły najwyższe zwycięstwo w sezonie

Marcin Indzierowski
15-letnia Karolina Puss była bohaterką meczu w Polkowicach
15-letnia Karolina Puss była bohaterką meczu w Polkowicach
Na własnym parkiecie ograły beniaminka z Bydgoszczy różnicą prawie 50 punktów.

Zespół Artego, który do Polkowic dotarł niespełna godzinę przed meczem, od samego początku nie był w stanie toczyć wyrównanej walki z CCC. Gospodynie już w 5. minucie wygrywały 14:2, a później sukcesywnie powiększały przewagę.

Na koniec trzeciej kwarty kibice doczekali się jednak emocji. Trener CCC Krzysztof Koziorowicz postanowił bowiem wpuścić na parkiet najmłodszą zawodniczkę w zespole, Karolinę Puss, która 13 października skończyła zaledwie 15 lat!

- Po raz pierwszy w życiu znalazłam się w składzie meczowym i w ogóle nie brałam pod uwagę tego, że mogę zagrać. Kiedy trener dał mi znak, żebym szykowała się do wejścia na boisko, przeżyłam największy stres w swoim życiu - przyznała później Puss.

Po 15-latce wcale nie było jednak widać debiutanckiej tremy. Na koniec kwarty spokojnie trafiła z 6 metrów i ustaliła wynik po 30 minutach gry (75:32), dostając jednocześnie wielką owację od polkowickich kibiców. W ostatniej odsłonie meczu Puss jeszcze dwukrotnie trafiła za 2, a myliła się jedynie z dystansu. W obronie miała jednak sporo problemów z silniejszymi fizycznie rywalkami i szybko złapała cztery przewinienia.

- Przekonałam się na własnej skórze, że znacznie łatwiej pokazać się w ataku niż w obronie. Ja i tak mam świadomość, że mój występ był tylko epizodem, bo to jeszcze nie jest mój czas na ekstraklasę. Debiut wypadł lepiej niż się spodziewałam, dlatego dziękuję trenerowi, że dał mi szansę - podkreślała bohaterka wieczoru.
Zadowolony z postawy debiutantki był także szkoleniowiec CCC.
- Karolina jest reprezentantką Polski do lat 16 i bardzo utalentowaną dziewczyną. Fajnie, że nadarzyła się okazja wprowadzić ją do ekstraklasy z całkiem niezłym skutkiem. Jak pogra w niej trochę dłużej, to z czasem nauczy się też radzić sobie z silniejszymi rywalami - stwierdził Koziorowicz.

Do listy zawodniczek zadowolonych z siebie, z pewnością w sobotę można było też dopisać Nadię Parker. Młoda środkowa CCC po raz pierwszy w naszej lidze zebrała 10 piłek z obu tablic, ku uciesze swoich rodziców, którzy specjalnie dla niej przylecieli z USA.
- Cieszę się, że pomogłam drużynie, pokazałam rodzicom, co potrafię, a jednocześnie wykonałam swoje zadanie. Lubię wyznaczać sobie jakieś cele do zrealizowania. 10 zbiórek już mam, teraz czas na 11 i więcej - zadeklarowała 22-letnia Parker.

CCC Polkowice - Artego Bydgoszcz 91:42 (23:11, 18:9, 34:12, 16:10)

CCC: Carter 15 (8 zb.), Mieloszyńska 15 (2x3, 4 zb.), Coleman 14 (2), Babicka 10 (5/6 za 2), Parker 8 (4 as.), Trafimava 8 (4/4 za 2), Pietrzak 7 (1x3, 5 zb.), Puss 6 (3/3 za 2), Paździerska 6 (3/3 za 2), Bortelova 2.

Artego: Crisman 8, Thomas 7 (1), Parus 7 (1), Rzeźnik 7 (1), Płóciennik 4, Szyćko 4, Hołownia 2, Wdowczyk 2, Kaja 1, Janik-Kostencka 0, Myśków 0.

W statystyce: zbiórki 40:22 (Parker 10 - Crisman 5), asysty 22:5 (Bortelova, Pietrzak po 5 - Rzeźnik 2).

Pozostałe mecze
Tęcza Leszno - MUKS Poznań 56:50
AZS Poznań - AZS Gorzów 63:94
Wisła Kraków - Energa Toruń
ROW Rybnik - Lider Pruszków
ŁKS Łódź - Lotos Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska