Faworytem meczu będą goście, którzy ostatnio bardzo pewnie pokonali na własnym parkiecie AZS Koszalin 88:69. Nie znaczy to jednak, że czarno-zieloni będą mieli łatwą przeprawę. Pokazały to chociażby wyjazdowe mecze z Treflem Sopot i Kotwicą Kołobrzeg, które zgorzelczanie niespodziewanie przegrali. Polonia z kolei uległa ostatnio rewelacyjnemu Anwilowi 73:81. W barwach stołecznej ekipy prym wiedli Joshua Alexander (24 pkt, 5 zbiórek) i Przemysław Frasunkiewicz (16 pkt, 8 zbiórek, 4 asysty). To głównie na nich zgorzelecka defensywa musi zwrócić szczególną uwagę.
- Nie można powiedzieć, że wyjazdy są dla nas problemem. Wygraliśmy przecież także dwa mecze na wyjeździe. Po prostu takie mecze nam się zdarzyły. Z jednej strony wpływ na słabą postawę mogły mieć dalekie podróże. To nie jest tak, że po dotarciu na miejsce mamy dzień wolny i wychodzimy na parkiet w pełni sił. Z drugiej jednak nie można się tak tłumaczyć. Mamy szeroką ławkę i jesteśmy takim zespołem, który powinien wygrywać. Nie pokazaliśmy jeszcze wszystkiego, na co nas stać, a do Warszawy jedziemy po wygraną - powiedział gracz PGE Turowa Paweł Leończyk.
W pozostałych meczach 7. kolejki PLK:
Sobota:
Polpharma Starogard Gdański - Anwil Włocławek (sobota, godz. 14.30, TVP Sport),
Kotwica Kołobrzeg - Energa Czarni Słupsk (18),
Sportino Inowrocław - Stal Stalowa Wola (18),
PBG Basket Poznań - Polonia 2011 Warszawa (18),
Trefl Sopot - Znicz Jarosław (19.30).
Niedziela:
AZS Koszalin - Asseco Prokom Gdynia (18).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?