Dla obu zespołów to kluczowy mecz, bo zarówno Chrobry, jak i AS-BAU Śląsk znajdują się w strefie spadkowej.
- Śląsk jest na fali wznoszącej. My gramy w kratkę. Ale u siebie musimy wygrać - zapowiada szkoleniowiec Chrobrego, który prowadzi zespół od trzech tygodni. Jacek Okpisz pokonał już AS-BAU Śląsk w I lidze jako trener Nielby Wągrowiec. - To jest już inny zespól. Transfery trzech zawodników: Banisza, Garbacza i Kamila Sadowskiego, okazały się trafione i Śląsk się odbudowuje - kończy szkoleniowiec Chrobrego.
W jego drużynie zawodnicy narzekają na drobne urazy, jednak w sobotę głogowianie zagrają w pełnym składzie. Takiego komfortu nie ma trener AS-BAU Śląska Tadeusz Jednoróg.
- Nadal kontuzjowani są Tomasz Sadowski, Wojciech Jedziniak i Mariusz Gujski, a to przecież gracze z podstawowego składu. Do gry wróci za to Bartosz Haczkiewicz. Na treningach poprawiamy nasze mankamenty w grze i choć mamy pod górkę, to nastroje w drużynie są pozytywne - mówi Tadeusz Jednoróg.
W sobotę (godz. 19) zagrają też szczypiorniści Zagłębia Lubin, którzy podejmą we własnej hali MMTS Kwidzyn.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?