- Jesteśmy rozgoryczeni - mówią lubińscy bankowcy. - Liczyliśmy, że przetrwamy, bo siedziba jest własnością banku, a to w czasach kryzysu ważny argument.
Fortis Bank w połowie lipca tego roku połączył się z Dominetem. Ten ostatni przed kilku laty przejął regionalny Cuprum Bank, powstały na początku lat 90. minionego wieku. I w Lubinie urządził swoją krajową centralę. Dlaczego Fortis zwalnia ludzi? Według rzecznika banku, Waldemara Leszczyńskiego, jest to związane z potrzebą restrukturyzacji firmy. Jednym z jej elementów jest zwolnienie w całym kraju 360 pracowników. W tym półroczu bank poniósł stratę w wysokości 360 mln zł.
Pracownicy lubińskiej placówki, w sumie 147 osób, dostali oferty pracy w Krakowie i Warszawie.
- Mamy jeszcze nadzieję, że podczas czwartkowych rozmów z szefami coś zmieni się na lepsze - komentują pracownicy banku. - Liczymy, że uda się wynegocjować przesunięcie terminów zwolnień i wywalczyć wyższe odprawy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?