- W czasie okupacji nauka języka polskiego, historii i geografii była zakazana przez obu okupantów - przypomina Elżbieta Drążkiewicz-Kierzkowska, przewodnicząca legnickiego ZNP. - Już w 1939 r. ZNP przekształcił się w Tajną Organizację Nauczycielstwa i uczył polskości.
Właśnie w 70. rocznicę tego przekształcenia przybyło do Legnicy 62 nauczycieli i uczniów związanych z tajnym nauczaniem, którzy po wojnie przyjechali na Dolny Śląsk.
Wspominali, jak udawało im się oszukiwać okupantów.
Panaś: Lwów to nie Warszawa, tu nie było wsyp.
- Dzieci chciały się uczyć. Ich mamy stały na czatach i pilnowały, czy wokół domu nie kręcą się Niemcy. Za tajne komplety groziła śmierć. Mojego sąsiada, nauczyciela, esesmani wyprowadzili z domu i rozstrzelali na ulicy - wspomina Jadwiga Kuśmicz z Jeleniej Góry, dziś najstarsza kombatantka tajnego nauczania. W kwietniu skończyła 99 lat.
- Lwów to nie Warszawa, tu nie było wsyp. Bardzo garnąłem się do nauki. I to dyrektor założonej przez Niemców szkoły powiedział, bym się zgłosił na tajne nauczanie - wspomina były lwowianin Tadeusz Panaś, emerytowany już pracownik wydziału chemii uniwersytetu w Toruniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?