Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spór o galerię w Bolesławcu

Bernard Łętowski
Czy za rok w miejsce hotelu powstanie Galeria Piastów?
Czy za rok w miejsce hotelu powstanie Galeria Piastów? Bernard Łętowski
Czy może istnieć galeria handlowa bez dużych parkingów dla klientów? Starosta bolesławiecki uważa, że tak.

I wydał zgodę na jej budowę. Ale prezydent miasta zastopował projekt, bo nie wyobraża sobie dużego sklepu, przed którym nie można zostawić auta. Spór o galerię rozgorzał na dobre.

Sklep ma powstać w miejscu dzisiejszego hotelu Piast. Dariusz Sas, inwestor, prezes hotelu Piast, planował wyburzyć budynek, by w ciągu roku postawić w jego miejsce galerię handlową. Starosta wydał mu pozwolenie na budowę, ale prezydent Bolesławca postanowił odwołać się do wojewody od tej decyzji, proponując jej uchylenie.

- Projekt zagospodarowania terenu przewiduje 10 miejsc parkingowych, z czego trzy miejsca są na zewnątrz - mówi prezydent Bolesławca Piotr Roman. - W takiej galerii będzie pracowało kilkadziesiąt osób. Jednocześnie setki czy tysiące ludzi będą do galerii przyjeżdżać - tłumaczy powody zaskarżenia decyzji starosty.

Miejscy prawnicy twierdzą, że pominięcie wystarczającej ilości miejsc parkingowych jest niezgodne z obowiązującym prawem.
- Z naszych wyliczeń wynika, że przy tej galerii powinno być około 40 miejsc parkingowych - mówi Piotr Roman.

Inwestor nie zaplanował parkingu, bo postanowił wykorzystać ogólnodostępne miejsca postojowe na placu Piłsudskiego, z których korzystają klienci starostwa, urzędu miasta i sklepów.
- Podobnie zrobił prezydent miasta, budując Międzynarodowe Centrum Ceramiki. Tam też nie ma parkingów - tłumaczy Sas. Faktycznie. Przybywający do Centrum mają korzystać z tego samego parkingu, z którego mieliby korzystać klienci galerii Piast.

Spór o galerię ma rozstrzygnąć wojewoda dolnośląski.
- Jeśli przychyli się do opinii prezydenta, zmienimy projekt - zapowiada Sas. - Oczywiście, opóźni to nasze plany - dodaje.

Wydział infrastruktury urzędu wojewódzkiego decyzję podejmie do końca października: utrzyma postanowienie starosty w mocy lub przekaże je do ponownego rozpatrzenia.
Mieszkańcy są zbulwersowani konfliktem. Chcieliby jak najszybciej robić zakupy w galerii, bo takiego sklepu w Bolesławcu nie ma.

- Wygląda na to, że starosta i prezydent Bolesławca udowadniają sobie, kto ma rację, a na mieszkańcach miasta, klientach nowej galerii im nie zależy - narzeka pani Zofia, emerytka z Bolesławca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska