Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Osłabione gwardzistki wywiozły dwa punkty z Dąbrowy Górniczej. MKS - Impel 2:3

Wojciech Koerber
Joanna Wołosz (z lewej) i Dominika Sobolska. Melodia przyszłości? Nie, już robią swoje
Joanna Wołosz (z lewej) i Dominika Sobolska. Melodia przyszłości? Nie, już robią swoje Michał Pawlik
Kapitalnie rozpoczęły wrocławskie siatkarki sezon PlusLigi Kobiet. Podopieczne Rafała Błaszczyka wygrały w poniedziałek w Dąbrowie Górniczej z tamtejszym MKS-em 3:2.

Wynik by nie dziwił, gdyby nie budżety i personalia obu ekip, a nade wszystko aktualna sytuacja. Wrocławianki udały się na Śląsk w zaledwie 9-osobowym składzie. Bogumiła Barańska trenuje już z koleżankami po operacji kolana, ale tak, by nie zrobić sobie krzywdy. Z kolei Olga Owczynnikowa zachorowała, w pojedynkę zostawiając pod siatką młodziutką rozgrywającą Joannę Wołosz.

"Z budowaniem drużyny jest podobnie jak z kopulacją słoni. Dużo kurzu, hałasu, a efekt za dwa lata" - to jedna ze złotych myśli trenera Wojciecha Ła-zarka. Na szczęście dotyczy futbolu. Wrocławskie siatkarki tyle czasu nie mają, a świetną robotę zaczęły wykonywać od pierwszej ligowej kolejki. Nerwy nie zjadły wspomnianej Wołosz, która oprócz dziecinnej buźki ma też kilka czysto siatkarskich zalet. Ostro zagrywa, nieźle rozdziela piłki, potrafi kiwnąć na dwa, no i nie panikuje. Lat 19.

Początek meczu był dość wyrównany. Inauguracyjną partię gwardzistki otworzyły prowadzeniem (4:2), lecz podczas pierwszej przerwy technicznej oczko na plusie było już po stronie gospodyń (8:7). - Jedziemy, laski, najgorsze już za nami - przekonywał je wówczas trener Waldemar Kawka. Nie miał racji. Ta partia poszła już gładko (25:21), lecz najgorsze - jak się okazało - miało dopiero przyjść. W drugiej odsłonie, przy stanie 6:13, Martę Haładyn zmieniła na rozegraniu Magdalena Śliwa, jednak delikatna psychika dąbrowianek była już w strzępach. Zawodniczki przestały wierzyć w odwrócenie rzeczywistości, oddając seta bez walki (17:25).

Gospodynie świetnie zaczęły trzecią partię, szybko obejmując prowadzenie 8:2. - Dziewczyny, rozmawiać, uśmiechać się! - nawoływał wtedy Rafał Błaszczyk. W tej partii o uśmiech było jednak trudno. 15:6, 25:15 - 2:1 w meczu. Dwa ostatnie sety decydowały już o podziale łupu, więc zaczęła się wymiana ciosów. W czwartym to przyjezdne wyprzedzały rywalki o krok, lecz w końcówce mieliśmy jeszcze remis (22:22). Sytuację rozjaśnił jednak blok Marty Czerwińskiej na Agacie Purze.
Tie-break. Kto miał wziąć w nim sprawy w swoje ręce, jak nie Katarzyna Mroczkowska. Atakowała, blokowała, a na dokładkę Wołosz posłała jeszcze asa. 3:2 dla Impel Gwardii, którą z bębnem dopingował niezniszczalny i niezatapialny kibic, Krzysztof Kuczewski. Przypomnijmy w tym miejscu, że MKS to zespół, który otrzymał dziką kartę na występy w zbliżającej się edycji Ligi Mistrzyń. Z myślą o tych właśnie rozgrywkach kupił sobie Katarzynę Gajgał. Ta się starała, lecz nie wszystkie nazwiska na koszulkach robiły swoje. Dąbrowianki kończyły chaotycznie, wrocławianki z uśmiechem na ustach, o który postulował Rafał Błaszczyk. Dostał więc, co chciał.

W piątek Impel Gwardia zmierzy się w Łodzi z groźnym, bogatym beniaminkiem - Organiką Budowlanymi. Trener Wiesław Popik ma tam w swojej kadrze m.in. Małgorzatę Niemczyk, której w niedzielę stuknęła czterdziestka, oraz Annę Nowakowską - byłą gwardzistkę, grającą wówczas pod nazwiskiem Świętońska.

A co mają trener Błaszczyk i jego dziewczyny? Bardzo fajny układ gier. Nie chcemy dmuchać w balon, lecz po pięciu kolejkach może być czołówka tabeli. Po powrocie z Łodzi są na rozkładzie pojedynki z naprędce kleconym AZS-em Białystok (7.11, dom), słabiutką Gedanią Żukowo (wyjazd) oraz Stalą Mielec (dom).

Enion Energia MKS Dąbrowa Górnicza - Impel Gwardia Wrocław 2:3 (25:21, 17:25, 25:15, 22:25, 10:15)
MKS: Karczmarzewska-Pura, Szczurek Sieczka, Lis, Haładyn Gajgał, Tkaczewska (libero) - Śliwa, Walawender, Sadowska.
Gwardia: Mroczkowska, Efimienko, Sobolska, Czerwińska, Wołosz, Czypiruk, Krzos (libero) - Jagiełło, Szafraniec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska