Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kopalnie węgla - przestarzała idea

Hanna Wieczorek
Magdalena Zowsik
Magdalena Zowsik Archiwum prywatne
Rozmowa z Magdaleną Zowsik, koordynatorką programu Greenpeace "Klimat i energia".

Greenpeace opublikowało właśnie raport "[R]ewolucja energetyczna dla Polski: Scenariusz zaopatrzenia Polski w czyste nośniki energii w perspektywie długookresowej". Jest tam pochwała odnawialnych źródeł energii i krytyczne uwagi na temat węgla. Tymczasem w gminie Gubin przygotowywana jest właśnie budowa kopalni odkrywkowej węgla brunatnego. Z taką perspektywą zmagają się także mieszkańcy kilku podlegnickich gmin. Czy w świetle raportu takie inwestycje mają sens?

Mogę pani powiedzieć, dlaczego budowa kopalni odkrywkowych nie ma sensu. Ta technologia należy już do przeszłości. My uważamy, że ani jedna, ani druga kopalnia nie powinna powstać. Po pierwsze, spowoduje olbrzymie emisje CO2 do atmosfery, co jest bardzo niekorzystne w świetle postępujących zmian klimatycznych. A po drugie, będzie miała fatalne skutki dla środowiska.

Jakie zmiany w środowisku spowoduje?

Kiedy buduje się kopalnię odkrywkową, trzeba odwodnić teren. W tym celu wypompowuje się miliony ton wody z gruntu i bezpowrotnie się ją traci, ponieważ odprowadza się ją do rzek i jezior. W dalszej perspektywie prowadzi to do stepowienia obszarów, na których położona jest kopalnia. Widać to zwłaszcza na przykładzie Wielkopolski, gdzie z jednej strony mamy zmiany klimatu powodujące nasilanie się suszy, a nawet opadanie poziomu wody w jeziorach, a z drugiej kopalnie odkrywkowe węgla brunatnego takie jak w Koninie, które odwadniają teren i jeszcze bardziej nakręcają suszę.

Kiedy przejeżdżamy obok odkrywek, wydaje nam się, że jesteśmy na księżycu.

Ta technologia należy już do przeszłości. My uważamy, że ani jedna, ani druga kopalnia nie powinna powstać.

Dokładnie. To jest kwestia zmian krajobrazu, bezpowrotnego zniszczenia często cennych przyrodniczo terenów: lasów, mokradeł. W wypadku Tomisławic w grę wchodzi utrata zarówno siedlisk roślin chronionych, jak i ryzyko zniszczenia obszarów Natura 2000 - przez osuszanie terenu i zalewanie wodami kopalnianymi jeziora Gopło.

Jaką mamy gwarancję, że nowe kopalnie odkrywkowe nie zostaną zamknięte np. ze względu na nowe unijne przepisy?

Przede wszystkim musimy się liczyć z tym, że elektrownia chcąc korzystać z paliwa, jakim jest węgiel brunatny, musi wliczyć sobie w rachunek dodatkowy, olbrzymi "podatek ekologiczny od emisji CO2", który może spowodować, że całe przedsięwzięcie będzie nieopłacalne. Albo przerzuci koszty na klientów - odbiorców energii, a więc nas wszystkich. Dlatego mądrzej jest zainwestować już teraz w odnawialne źródła energii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska