Pierwszy kontakt z Wrocławiem może przyprawić o ból głowy. Tu korek na ulicy, tam korek, jeszcze gdzie indziej stada żurawi, ale tych budowlanych. Do tego ciągły pośpiech, nerwy... Ale pod tą pulsującą powłoką kryje się prawdziwy ocean możliwości i ścieżek rozwoju. A także szans na to, by poznać wielu niebanalnych ludzi. Te znajomości w przyszłości mogą się okazać bezcenne.
Zacznijmy od pracy. We Wrocławiu jest wiele miejsc, gdzie można zarobić parę groszy. A pracę można pogodzić z wykładami i ćwiczeniami. Zajęcia warto szukać w Pasażu Grunwaldzkim, Galerii Dominikańskiej, Magnolii i centrach handlowych na peryferiach. Młodych pracowników szukają też mniejsze firmy. A im więcej wiedzy i doświadczenia zdobędziemy, tym szans na karierę będzie więcej. W mieście biura mają takie koncerny, jak Google, Hewlett-Packard czy Volvo. Niedługo powstanie też laboratorium informatycznego giganta IBM.
Studia we Wrocławiu mogą więc być początkiem udanej kariery. Bo wysiłek naukowy i zarwane przez sesję egzaminacyjną noce później mogą nagrodzić nas intratną posadą.
A może zrobić coś na własną rękę? Nic prostszego! Wrocławianie pokazali już, że potrafią. To ze stolicy Dolnego Śląska wywodzą się takie portale internetowe, jak odsiebie.com, nasza-klasa.pl czy money.pl. Ich założyciele zaczynali działalność w ciasnych pokojach czy wręcz garażach, a skończyli na salonach biznesu. I to nie przypadek, że interes rozkręcili właśnie we Wrocławiu. Bo tu klimat innowacyjności i przedsiębiorczości naprawdę otwiera głowę na nowe horyzonty.
We Wrocławiu jest wiele miejsc, gdzie można zarobić parę groszy. A pracę można pogodzić z wykładami i ćwiczeniami.
A może też na Nowe Horyzonty, goszczący tu co roku w lipcu festiwal filmowy i jedną z najważniejszych imprez kulturalnych w Polsce? Nic trudnego. We Wrocławiu kultura tętni życiem. Festiwal Teatralny Dialog, Przegląd Piosenki Aktorskiej, Wratislavia Cantans - to imprezy zna-ne, jak Polska długa i szeroka. A to tylko niektóre atrakcje kulturalne. Praca, zabawa, kariera - to wszystko oferuje Wrocław. Dlatego studia tutaj są grzechu warte.
Aby ułatwić Wam start, przygotowaliśmy "Wrocław na indeksie". Powodzenia!
Ola Szumska, absolwentka politologii
Niestety, mało kto na I roku traktuje studentów ulgowo.Warto więc od razu wziąć się do pracy. Na większości uczelni po I semestrze nie można brać tak zwanego warunku, czyli aby studiować dalej, trzeba zaliczyć wszystkie przedmioty w terminie. W przeciwnym razie możemy pożegnać się z bracią studencką. Pierwsza sesja to selekcja, lepiej więc się do niej solidnie przygotować.
Łukasz Maślanka, absolwent dziennikarstwa
Początki bywają trudne, i to nie tylko na studiach. Nie wolno się załamywać pierwszymi porażkami.
Mówi się, że student bez dwói w indeksie jest jak żołnierz bez karabinu. Dlatego, gdy zawalimy kolokwium czy egzamin, nie wolno się poddawać, tylko wyciągnąć z tego wnioski i szybko poprawić ocenę. Nie warto też chodzić na skróty - jeśli nie wkujemy materiału, ten brak będzie później bolesny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
