Początek był ospały. Przełomowa okazała się dopiero 28 minuta, kiedy bramkarz przyjezdnych Paweł Milewski sfaulował w polu karnym gracza Brochowa. Jedenastkę pewnie wykorzystał Maciej Gadomski. Gospodarze poszli za ciosem i przed przerwą podwyższyli na 2:0 po soczystym trafieniu Tomasza Hazuki.
Przyjezdni po przerwie próbowali odwrócić losy meczu, lecz wystarczyło im sił tylko na bramkę kontaktową. Podopieczni Andrzeja Kuczmy wyprowadzili kontrę, po której wynik ustalił wprowadzony w przerwie Górski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?