To efekt wyroku sądu pracy oraz odwołania do sądu okręgowego, który nakazał starostwu przywrócić do pracy zwolnioną dyrektorkę. Na nic zdały się negocjacje, które miały doprowadzić do wypłacenia odszkodowania. Starostwo proponowało 39 tys. zł. Dyrektorka uznała jednak, że to zbyt małe zadośćuczynienie za bezprawne zwolnienie z pracy i żądała 70 tys. Kiedy władze powiatu odmówiły, kobieta postanowiła powrócić na stanowisko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
