Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie trutki

Janusz Krzeszowski
O sprawie napisaliśmy jako pierwsi 18 września br.
O sprawie napisaliśmy jako pierwsi 18 września br.
Po naszym tekście z 18 września o rozłożonych w parku Tołpy przy ul. Nowowiejskiej trutkach prokuratura wszczęła dochodzenie. Po zjedzeniu chemikaliów zdechło tam pięć psów, a osiem jest mocno chorych.

Śledczy sprawdzają nie tylko, czy trucizna na szczury została rozłożona w parku prawidłowo, ale też czy nie doszło do narażenia życia i zdrowia ludzi.
- Środki są trujące dla ludzi, gdyby zjadło je dziecko, mogłoby dojść do tragedii - mówi Małgorzata Klaus, rzeczniczka prasowa wrocławskiej prokuratury.

Postępowanie wyjaśniające prowadzi na razie policja. Ci, których pies zdechł po zjedzeniu tej trucizny, proszeni są o kontakt z komisariatem Wrocław-Śródmieście przy ul. Grunwaldzkiej, tel. (071) 340-36-96.

Jednocześnie takich osób poszukuje wrocławska straż dla zwierząt.
- Na razie mamy jedną osobę, która jest gotowa to poświadczyć - mówi Patrycja Starosta z wrocławskiej Straży dla Zwierząt.

Przypomnijmy. Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta zawiadomił wrocławską straż miejską, że w parku Tołpy przy ul. Nowowiejskiej ktoś truje psy. Urzędnicy w ten sposób zareagowali na panikę, jaka wybuchła wśród właścicieli czworonogów, spacerujących w tej okolicy.
Rzeczywiście. W krzakach w parku bez trudu znaleźć można pogryzione pudełka po silnych środkach chemicznych na szczury.

Straż miejska o wyłożenie trutek podejrzewała osoby niezrównoważone psychicznie. Szybko się jednak okazało, że za całą sprawą kryją się urzędnicy z Zarządu Zieleni Miejskiej. Nie mają oni nic przeciwko psom. Chcieli się pozbyć jedynie szczurów, które zakładają przy stawie w parku swe nory. Wynajęli więc firmę, która wyłożyła trutki w krzakach. Urzędnicy tłumaczyli, że w umowie zaznaczyli, że trucizna ma być w widoczny sposób oznaczona. Firma deratyzacyjna zapiera się, że właśnie tak zrobiła. Teraz prokuratura sprawdzi, czy nie narazili na utratę zdrowia i życia ludzi.

Tutaj uważaj na swego psa
Trutka przypomina szarą plastelinę i umieszczona jest w białym kartoniku, podobnym do opakowania pasty do zębów. Podobne trutki rozsypane są - oprócz parku przy Nowowiejskiej - na wyspach: Bielarskiej, Słodowej i Piaskowej, na bulwarze Włostowica, zieleńcach przy pl. Kościuszki, Piłsudskiego, Świdnickiej i Komandorskiej oraz Hubskiej i pl. Powstańców Warszawy, a także na skwerze przy ul. Krasińskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska