Niemal 10 tysięcy kibiców będzie mogło obejrzeć we Wrocławiu mecz Polska - Słowenia, którym kadra Leo Beenhakkera rozpocznie 6 września bój o udział w piłkarskich mistrzostwach świata w 2010 roku. Stanie się tak, jeśli działacze Polskiego Związku Piłki Nożnej uznają, że wrocławski stadion przy ul. Oporowskiej spełnia normy stawiane przez UEFA.
W piątek obiekt, na którym na co dzień występuje Śląsk, wizytowała delegacja PZPN z sekretarzem generalnym Zdzisławem Kręciną na czele.
- Wypadliśmy nieźle. Owszem, komisja miała parę uwag. Ale to były kwestie techniczne, z którymi i tak chcemy się uporać do startu ligi - wyjaśnia Paweł Żelem, członek zarządu wrocławskiego klubu.
Andrzej Padewski, wiceprezes Dolnośląskiego ZPN-u, jest dobrej myśli:
- Na mój nos powinniśmy dostać to spotkanie. Co prawda dzisiaj reprezentacja nie mogłaby grać przy Oporowskiej. Ale w sierpniu skończy się remont trybuny odkrytej. Do tego zmodernizowany zostanie budynek klubowy, łącznie z szatniami i całym zapleczem - tłumaczy.
Optymizm Padewskiego może okazać się jednak przedwczesny. Oprócz Wrocławia reprezentacje Polski i Słowenii z chęcią ugościłby Szczecin. I ma na to realne szanse. W stolicy Dolnego Śląska brakuje bowiem pięciogwiazdkowych hoteli, które mogłyby przyjąć piłkarzy, sędziów i działaczy.
- Cały piątek dzwoniliśmy po hotelach i okazuje się, że na początku września nie ma wolnych miejsc. Trudno uwierzyć, że z tak głupiego powodu możemy wypaść z gry - mówi Żelem.
Powód rzeczywiście najgorszy z możliwych. Szczególnie, gdy weźmie się pod uwagę fakt, że hotelowych miejsc może zabraknąć w mieście, w którym za niecałe cztery lata mają zostać rozegrane mecze mistrzostw Europy. A przecież wtedy do Wrocławia zjedzie się więcej reprezentacji i przede wszystkim kibice, którzy będą dopingować swoich ulubieńców na nowym, mogącym pomieścić 44 tysiące osób, stadionie.
- To może być trudne, ale należy zrobić wszystko, by nasza kadra zagrała we wrześniu właśnie we Wrocławiu - uważa Waldemar Prusik, były piłkarz Śląska i reprezentacji Polski, który doskonale pamięta ostatni mecz biało-czerwonych w tym mieście. A było to... 21 lat temu. 24 marca 1987 roku Polska wygrała z Norwegią 4:1.
- Strzeliłem nawet wtedy gola. Podobnie jak inny zawodnik WKS-u, Paweł Król. To było jednak zaledwie spotkanie towarzyskie. A teraz możemy gościć prawdziwy pojedynek o punkty. Aż dziw bierze, że przez ponad dwie dekady reprezentacja omijała Wrocław. Dlatego tak bardzo istotne jest, by pokonać Szczecin i wreszcie zorganizować mecz biało-czerwonych właśnie u nas. Śląsk wywalczył awans do ekstraklasy. Gdy do tego dodamy kadrę, a w przyszłości nowy obiekt na Maślicach, to może uda się znowu wytworzyć dobry klimat dla futbolu we Wrocławiu - zastanawia się Prusik.
Reprezentacji w stolicy Dolnego Śląska nie było 21 lat, ale wcześniej gościła tu często. Łącznie w powojennej historii biało-czerwoni grali we Wrocławiu czternaście razy (dodać do tego należy spotkanie z Niemcami w 1935 roku). Za każdym razem mecze odbywały się na Stadionie Olimpijskim, nigdy na obiekcie przy ul. Oporowskiej. Mecze cieszyły się ogromną popularnością - w 1967 roku pojedynek ze Związkiem Radzieckim podziwiało ponad 50 tysięcy osób!
Na powrocie kadry do Wrocławia ma skorzystać nie tylko samo miasto. Zgodnie z planem zgrupowanie wybrańców Leo Beenhakkera miałoby się odbyć w Dzierżoniowie.
- Tam są doskonałe warunki do treningów. Cztery boiska, jedno ze sztuczną nawierzchnią. Reprezentanci mieliby jak u Pana Boga za piecem - reklamuje dzierżoniowski kompleks wiceprezes Padewski.
Decyzja o tym, które miasto będzie miało przywilej goszczenia reprezentacji, zostanie podjęta w najbliższy poniedziałek.
Kadra we Wrocławiu
Polska - Rumunia 3:3 (2:1)
Polska - Czechosłowacja 1:1 (0:0)
Polska - Bułgaria 1:2 (0:0)
Polska - Izrael 7:2 (3:1)
Polska - NRD 3:1 (0:0)
Polska - Szwecja 1:1 (1:1)
Polska - ZSRR 0:1 (0:0)
Polska - Irlandia 2:0 (1:0)
Polska - Francja 0:2 (0:2)
Polska - Szwecja 2:1 (1:1)
Polska - Szwajcaria 2:0 (1:0)
Polska - Malta 6:0 (1:0)
Polska - Portugalia 0:1 (0:1)
Polska - Norwegia 4:1 (3:0)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?