Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Małe, ale bardzo niebezpieczne żaby

Radosław Ratajszczak
Choć wyglądają niewinnie, to Indianie używali ich jadu do zatruwania strzał
Choć wyglądają niewinnie, to Indianie używali ich jadu do zatruwania strzał Fot. 123rf
Drzewołazy to maleńkie żabki. Największe gatunki mierzą zaledwie 6 cm, zaś najmniejsze tylko kilkanaście milimetrów. Na wolności żyją w tropikalnych dżunglach Ameryki Południowej.

Ich wielkość i niewinny wygląd nie powinny jednak mylić przeciwnika. Drzewołazy są bardzo jaskrawo ubarwione. Występują niemal we wszystkich kolorach tęczy - bywają czerwone, żółte, niebieskie. To w świecie zwierząt kolory ostrzegawcze, które informują o niebezpieczeństwie. I tak jak osa ostrzega innych mieszkańców świata zwierząt o tym, że jest jadowita, przez swoje żółto-czarne barwy, a salamandra przez żółte plamy, tak i drzewołazy poprzez swoje ubarwienie wysyłają do innych mieszkańców amerykańskiej dżungli komunikat: "Uważajcie na mnie! Jestem jadowity!".

To powoduje, że drapieżniki boją się nawet podejść do drzewołaza, a co dopiero próbować go upolować na kolację.
Drzewołazy są naprawdę niebezpieczne. W ich skórze tkwi niezwykle silny jad. Tak silny, że niegdyś Indianie robili z niego zatrute strzały, które - wystrzelone nawet ze znacznej odległości - śmiertelnie porażały przeciwnika.
Nawet lekkie dotknięcie drzewołaza bywa niebezpieczne, a polizanie jego skóry może spowodować u człowieka śmierć.

Ciekawe jest to, że te na pozór sympatycznie wyglądające zwierzęta same nie produkują jadu, tylko pobierają go z owadów, które codziennie zjadają, np. z jadowitych mrówek czy błonkówek. Potem wbudowują jad w skórę.

Drzewołazy żywią się owadami, ale nie tylko tymi jadowitymi. Ich przysmakiem są też termity, chrząszcze, pierścienice, muszki owocowe czy pająki.
W przeciwieństwie do większości płazów, nie składają setek czy tysięcy jaj w wodzie. By złożyć jajeczko, samica szuka niewielkiej ilości wody. Składa je w małej kałuży lub nawet w kroplach wody na roślinach.

Ich przysmakiem są termity, chrząszcze, pierścienice, muszki owocowe czy pająki.

Drzewołazy są wyjątkowe, bo bardzo troskliwie opiekują się swoimi młodymi. Gdy z jaja wykluwa się kijanka, samica przenosi ją na grzbiecie do większego zbiornika wodnego. Aż do osiągnięcia dojrzałości, co w przypadku drzewołazów następuje od 2 do 6 tygodni od wyklucia się, matka dostarcza małej kijance pokarm.
Obecnie drzewołazy są gatunkiem zagrożonym wymarciem. Przede wszystkim dlatego, że w ich naturalnym środowisku pojawił się pasożytniczy grzyb, który opanowuje ich skórę.
We wrocławskim zoo żyją dwa gatunki drzewołazów. Jedne są żółto-czarne, a drugie czarne w złote pręgi i z czerwoną głową.

Wszystkie gatunki drzewołazów to zwierzęta tropikalne. Do życia potrzebują więc dużej wilgotności i odpowiedniej temperatury - nie za wysokiej, i nie za niskiej, mniej więcej ok. 25 stopni Celsjusza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska