18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Na Dworcu Głównym kobieta wpadła pod pociąg

Magalena Kozioł
Do wypadku doszło przed godziną 10 rano. Kobieta zginęła na miejscu.

Paweł Szychowiak, który podróżował pociągiem z Poznania do Szklarskiej Poręby, pod który wpadła 84-latka, był wstrząśnięty. - Wciągnęło ją pod koła. Biegła za pociągiem i trzymała się drzwi. Maszynista zahamował, kiedy usłyszał krzyk - opowiada podróżny. Dodaje, że starsza pani miała w pociągu młodą opiekunkę.

Jak opowiadają inni pasażerowie, kobiety miały jechać do sanatorium. - Zdążyła tylko podać swoje walizki. Lokomotywa ruszyła i pociąg nagle szarpnął - mówi pan Andrzej, który nie chce podać nazwiska, bo może być jeszcze przesłuchiwany przez policję.

Pasażerowie, którzy jechali tym składem, wskazują, że błąd mógł popełnić maszynista. Ruszył, nie wiedząc, że ciągnie za sobą cały skład. Na Dworcu Głównym we Wrocławiu wagony pociągu miały zostać rozłączone przed godziną 9 rano. Część z nich miała zawieźć ludzi do Kudowy, pozostałe - do Szklarskiej Poręby.

Ciało kobiety, która była mieszkanką Pomorza, wyciągnięto spod kół i osłonięto specjalnym namiotem. Na miejscu pojawiła się policja, lekarze pogotowia ratunkowego, kolejarze i prokurator.
Kamil Rynkiewicz z dolnośląskiej policji mówi, że kobieta próbowała wskoczyć do ruszającego pociągu. Funkcjonariusze nie wykluczają jednak, że wina może leżeć też po stronie kolejarzy.

Ciało kobiety, która była mieszkanką Pomorza, wyciągnięto spod kół i osłonięto specjalnym namiotem.

Wewnętrzne śledztwo prowadzi PKP. Oskar Olejnik z Zakładu Linii Kolejowych przyznaje, że powołano specjalną grupę dochodzeniową, która ma ustalić, jak doszło do tragedii. Sprawdzeni będą pracownicy kilku spółek kolejowych: PKP Przewozy Regionalne (do niej należy pociąg, maszyniści i konduktorzy), PKP Intercity (wykonuje manewry lokomotywą), a także PKP Cargo (odpowiedzialna za rozłączenie składu). Na ustalenia poczekamy nawet miesiąc.

Andrzej Piech, wicedyrektor ds. handlowych w PKP Przewozy Regionalne, mówi, że do tragedii na Dworcu Głównym dochodzi bardzo rzadko.

Mieszkańcom Wrocławia zapadła w pamięci szczególnie jedna. Też wydarzyła się na peronie III. Upamiętnia ją wmurowana w peron tablica. Przypomina o aktorze Zbigniewie Cybulskim. 8 stycznia 1967 roku Cybulski spieszył się na pociąg do Warszawy. Wskoczył do niego, kiedy ten ruszał. Wpadł pod koła. Miał wtedy 40 lat. Co roku, w rocznicę jego śmierci, na Dworcu Głównym składają kwiaty i zapalają znicze podróżni, artyści i kolejarze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska