Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Parkingi w centrum będą droższe

Bartłomiej Knapik, współpraca JK
Tomasz Hołod
Miasto szykuje podwyżki opłat za parkowanie. Za abonament na rok zapłacisz nawet 3200 zł.

Urząd miejski przygotował zmiany w zasadach parkowania w centrum Wrocławia. Mają one zniechęcić nas do długich postojów na starówce i sprawić, by znalezienie tam wolnego miejsca było łatwiejsze. Między innymi dlatego druga i trzecia godzina parkingu w ścisłym centrum ma być znacznie droższa od pierwszej.

Uchwałę wprowadzającą zmiany miejscy radni mają przyjąć w najbliższy czwartek. Jeśli to zrobią, nowe zasady wejdą w życie w styczniu przyszłego roku.

Miejscy urzędnicy tłumaczą, że dzięki tej reformie łatwiej będzie zaparkować w centrum.
- Likwidacja abonamentu dla tych, którzy nie mieszkają w ścisłym centrum, spowoduje, że wrocławianie będą przyjeżdżali tylko po to, by załatwić swoje sprawy. Znikną ci, którzy parkują tam cały dzień, oraz samochody służące za reklamy - tłumaczy Ewa Mazur z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta. - Zmniejszą się także korki. Trzy na dziesięć aut jeżdżą-cych po centrum szuka miejsc do parkowania. Teraz będzie to łatwiejsze - dodaje.

Trudniej będzie też kupić abonament uprawniający do postoju.
Pomysł chwalą eksperci. Dr Bogusław Molecki z Zakładu Logistyki Systemów Transportowych na Politechnice Wrocławskiej przekonuje, że opłaty powinny motywować do tego, by w centrum parkować tylko na krótko. - Cena za pierwszą godzinę powinna być w miarę niska, ale kolejne już dużo wyższe - mówi Molecki.

Narzekają ci kierowcy, którzy dojeżdżają codziennie do pracy w centrum i wykupują tam abonamenty. Ale pozostali szykowaną rewolucję chwalą. - Już dawno zrezygnowałem z parkowania w okolicach Rynku. Nie mam czasu, by krążyć i szukać miejsca. Jeśli podwyżka opłat ma mi ułatwić znalezienie wolnej koperty, to jestem za - mówi Kacper Tylenda, kierowca z Grabiszynka.

Narzekają ci kierowcy, którzy dojeżdżają codziennie do pracy w centrum i wykupują tam abonamenty.

I dodaje, że warto się zastanowić, czy parkowanie auta na dłużej nie powinno być jeszcze droższe niż to planują urzędnicy. Wspomina przy tym swoje wizyty w Amsterdamie i w irlandzkim Cork. Tam nie opłaca się jechać autem do centrum, bo ceny parkingów są przytłaczające. - Na zachodzie w centrum miasta jest parking piętrowy, a na ulicach się nie staje. Tak powinno być i u nas - dodaje.
Na nowy parking wielopoziomowy we Wrocławiu jeszcze poczekamy. Będzie najwcześniej za dwa lata.

Jakie konkretnie zmiany chcą wprowadzić od stycznia 2010 r. urzędnicy?
Zamiast istniejących w tej chwili dwóch stref i dziewięciu podstref parkingowych pojawią się trzy: A, B oraz C (szczegóły na mapce). Ale w dalszym ciągu będziemy płacić nie w całych strefach, a tylko w oznakowanych miejscach (przed Arsenałem czy wzdłuż ul. Wróblewskiego wciąż będzie za darmo).
W strefie A parkowanie będzie droższe.

To ulice między Grodzką, Piaskową, św. Katarzyny do pl. Dominikańskiego, ul. Kazimierza Wielkiego i ul. Nowy Świat. Pierwsza, czwarta i każda następna godzina będzie kosztować 3 zł, jak dotychczas, ale za drugą zapłacimy 3,60 zł (zamiast 3,15 zł), a za trzecią - 4,30 zł (zamiast 3,30 zł).
Zmiany dotkną najbardziej kierowców, którzy wykupują abonamenty w strefie A. Dzisiaj mogą je kupić i mieszkańcy tej strefy (abonament typu "I"), i wrocławianie z innych rejonów miasta (abonamenty "PI").Od stycznia będą to mogli robić już tylko ci pierwsi. Pozostali będą musieli płacić za każdą godzinę osobno.Mieszkańcy ścisłego centrum za abonament zapłacą dwa razy drożej: 26 zł za miesiąc (wcześniej 13 zł), 150 zł za pół roku (wcześniej 75 zł), 300 zł za rok (wcześniej 150 zł).
Pojawi się za to dodatkowy abonament dla mieszkańców strefy A (typu "I+") za złotówkę. Ale będzie uprawniał tylko do parkowania w dni robocze po godz. 16, a w sobotę po 14.

Dwa razy droższy będzie abonament w strefach B i C (dla kierowców niemieszkających w tych okolicach). Będzie kosztował 320 zł za jeden miesiąc (wcześniej 160 zł), 1600 zł za pół roku (wcześniej 800 zł) i 3200 zł za rok (wcześniej 1600 zł).

Ceny za parkowanie muszą rosnąć
Z doktorem inżynierem Bogusławem Moleckim z Zakładu Logistyki Systemów Transportowych Politechniki Wrocławskiej rozmawia Janusz Krzeszowski

Władze coraz poważniej odczuwają,że w centrum miasta trzeba koniecznie zająć się problemem miejsc parkingowych.Robi się coraz ciaśniej. Rodzą się przez to niesnaski między kierowcami. W jakim kierunku powinny iść zmiany?

Sprawa jest poważna i trudna. Polityka parkingowa powinna iść w takim kierunku, żeby ceny za miejsca w centrum były w takiej wysokości, aby o dowolnej porze dnia, gdy chcemy zaparkować, można było znaleźć wolne miejsce w pożądanej lokalizacji. Z drugiej jednak strony, trzeba pamiętać, że parkingi nie muszą świecić pustkami - wystarczy, że w godzinach szczytu około 10 procent miejsc jest wolnych, aby każdy nie chodząc daleko mógł załatwić swoją sprawę. Teraz nie można absolutnie mówić, że opłaty są za wysokie, bo po wolnych miejscach widać, że nie są.

Zmiany dotkną najbardziej kierowców, którzy wykupują abonamenty w strefie A.

A jeśli chodzi o kwestie abonamentów za parkowanie?

Abonament ogólnodostępny w ogóle nie powinien istnieć. Idealne rozwiązanie to progresywne opłaty,które będą motywować do to tego, aby w centrum parkować tylko na krótko. Cena za pierwszą godzinę powinna być w miarę niska, ale kolejne już dużo wyższe.

Obecnie nasze abonamenty są nawet wyśmiewane przez specjalistów od inżynierii ruchu z innych miast w kraju.Mówią na przykład, że to najtańsza forma eksponowania reklam i - nie ma co ukrywać - rzeczywiście we Wrocławiu tak jest to wykorzystywane.

Co z mieszkańcami z centrum?

Opłaty dla nich powinien też regulować rynek. Abonament dla mieszkańców powinien być utrzymany, ale regularnie podbijany. Jeśli ktoś chce mieszkać w centrum i mieć auto, to musi się liczyć z tym, że to kosztuje.Samochodów przybywa, miejsca kiedyś się skończą i powoli trzeba się do tego przyzwyczajać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska