Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Europarlament bliżej Wrocławia

Bartłomiej Knapik
Lidia Geringer de Oedenberg nasze szanse ocenia wysoko
Lidia Geringer de Oedenberg nasze szanse ocenia wysoko Tomasz Hołod
Jest wniosek o otwarcie biura PE we Wrocławiu. Wstępna zgoda w tej sprawie ma zapaść w środę.

Do Jerzego Buzka, przewodniczącego Parlamentu Europejskiego, trafił wczoraj oficjalny wniosek w sprawie utworzenia we Wrocławiu biura informacyjnego europarlamentu. Wystosowała go Lidia Geringer de Oedenberg, wrocławska eurodeputowana.

O tym, że zabiega ona o utworzenie w naszym mieście drugiego w Polsce przedstawicielstwa unijnej instytucji, pisaliśmy jako pierwsi w połowie lipca.
Zadaniem biura, które miałoby u nas powstać, będzie głównie informowanie o tym, co dzieje się w Parlamencie.

W Strasburgu i Brukseli mówi się nieoficjalnie, że szanse Wrocławia są spore.
To, że Polska będzie miała drugie przedstawicielstwo unijnego Parlamentu, nie podlega bowiem dyskusji. Niektóre większe państwa mają przynajmniej dwa takie biura. U nas działa tylko w Warszawie.

- W Parlamencie jest już przekonanie, że Polska powinna mieć drugie biuro - ocenia Jacek Safuta, szef przedstawicielstwa Parlamentu Europejskiego w Warszawie.
Problem w tym, że Wrocław ma konkurencję.
- O podobne biura starają się także Kraków i Poznań - przyznaje Lidia Geringer de Oedenberg. - Ale nie mają poparcia prezydium Parlamentu - podkreśla.

A to właśnie prezydium PE decyduje o tym, gdzie tego typu biura powstają. Jednym z dwudziestu członków tego prezydium jest Lidia Geringer de Oedenberg (jest ona kwestorem PE). Drugi Polak w prezydium to prof. Jerzy Buzek.

- Wstępna decyzja w tej sprawie może zapaść szybciej, niż się wydaje. Na przykład na środowym spotkaniu kwestorów - deklaruje Geringer de Oedenberg.

W mieście pomysł ma już zielone światło i zagwarantowane poparcie ratusza.
- Ulokowanie przedstawicielstwa we Wrocławiu to doskonały pomysł - zachwala Marcin Garcarz, rzecznik prezydenta Wrocławia. - Jeśli Parlament się na to zdecyduje, oczywiście postaramy się pomóc na przykład w znalezieniu odpowiedniego lokalu - dodaje.

- Idea jest słuszna. Wrocław to miasto z ambicjami, to rozwijające się centrum naukowe, i takie biuro mogłoby pomóc - uważa Ryszard Legutko, euro-deputowany PiS, który w czerwcowych wyborach startował z Wrocławia.

O co walczymy
Czym jest Biuro Informacyjne Parlamentu Europejskiego?
Zajmuje się przede wszystkim przekazywaniem informacji na temat działalności Parlamentu, inicjatyw podejmowanych przez europosłów, praw, jakie tworzą, i inicjatyw, jakie wspierają. Biuro utrzymuje też kontakt z polskim Sejmem, Senatem i rządem. Współpracuje też z mediami, promując informacje o Unii Europejskiej. Chodzi o to, by mieszkańcy nie kojarzyli europarlamentu z odległą instytucją, ale z taką, która tworzy prawo i zajmuje się sprawami bliskimi ludziom.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska