Sąd Najwyższy orzekł, że Braun ma przeprosić w mediach profesora za to, że nazwał go informatorem bezpieki - tajnej policji PRL. Ma też wpłacić 20 tysięcy złotych na cel charytatywny.
W kwietniu 2007 r. na antenie Radia Wrocław Braun stwierdził, że Jan Miodek był tajnym współpracownikiem bezpieki o kryptonimie "Jam". Profesor pozwał go do sądu, który przyznał mu rację. - Głoszenie nieprawdy nie może uzyskać ochrony - uzasadniano wyrok.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?