Ich zdaniem polskie sądy i prokuratury często nie dopełniają swoich obowiązków, przez co poszkodowani są zwykli obywatele.
- Zdarza się, że z przestępcy robi się ofiarę, a z ofiary przestępcę - opowiada Marian Światowski, przedstawiciel Stowarzyszenia Przeciw Bezprawiu, które organizowało demonstrację.
Jak mówi, sam jest poszkodowany przez polskie prawo, bo nie mógł sprzedać partii zeszytów, które nie miały - zdaniem sądu - odpowiedniego atestu.
Zgodnie z planami organizatorów, takie demonstracje miały się odbyć pod wszystkimi sądami okręgowymi w kraju.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?