Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Legnica: Sześciolatek sam przyszedł do domu dziecka

Grażyna Szyszka
W poniedziałek wieczorem sześcioletni chłopczyk zgłosił się do legnickiego domu dziecka. Mówił, że nie może dostać się do domu.

Policja, którą wezwali pracownicy placówki, sprawdziła mieszkanie, w którym żyje dziecko razem z matką i 15-letnim bratem. Okazało się, że kobiety nie było w domu, a jego starszy brat, który opiekuje się malcem, stwierdził, że zostawił go pod opieką sąsiadki. Sześciolatek jeszcze tego samego wieczoru wrócił do domu.

- Matka pojawiła się w domu po godz. 22 - mówi Sławomir Masojść z legnickiej policji. - Twierdziła, że sprzedawała na targowisku firany, a potem spotkała się z konkubentem.

Według pracowników domu dziecka, chłopiec nieraz przychodził do placówki, choćby na plac zabaw, bo mieszka w pobliżu. Policja zebrała informacje na temat rodziny i przekazała je do sądu dla nieletnich. Czy sześciolatek zostanie w rodzinie, zdecyduje sąd.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska