Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pikieta przeciwko kopalni w Karczowiskach (ZDJĘCIA)

Piotr Kanikowski
W sobotę mieszkańcy przeznaczonych do wyburzenia wiosek przez pięć godzin protestowali przeciwko planowanej budowie odkrywkowej kopalni węgla brunatnego.

Z transparentami "Stop odkrywce" stanęli przy drodze krajowej nr 3 w Karczowiskach - jednej z najbardziej uczęszczanych tras w regionie.

Około godziny dziewiątej przy drodze stała ponad setka ludzi i wciąż dochodzili nowi, zmieniając przemarzniętych i mokrych od deszczu sąsiadów. - Postawiliśmy z mężem domek w Grzybianach, trzech synów pobudowało się w Golance. Jak mielibyśmy to zostawić? - pyta Jolanta Żygadło. - Nie jesteśmy przeciwko eksploatacji węgla, ale przeciwko odkrywce jako metodzie, którą chce się tu zastosować.

W sobotę protestowali mieszkańcy Spalonej, Raszówki, Miłogostowic, Rzeszotar, Kunic, Legnicy, Osieka, Lubina. Region połączyła obawa o przyszłość. Co pół godziny mieszkańcy wsi wchodzili na przejście dla pieszych i przez kilka minut blokowali ruch. W tym czasie mężczyźni biegali między samochodami, wręczając podróżnym przez uchylone okna ulotki o tym, że zagłada grozi także drodze, po której jadą.

Sobotni protest poprzedza referendum w sprawie kopalni węgla brunatnego, zaplanowane na 27 września.

Jeśli dojdzie do budowy kopalni, krajową trójkę trzeba będzie przełożyć, podobnie jak drogę Legnica-Prochowice, dwie rzeki, dziesiątki kilometrów torów kolejowych, linii wysokiego napięcia, sieci wodociągowych i kanalizacyjnych. Według wyliczeń samorządowców, na terenie przeznaczonym do wysiedleń mieszka około 20 tys. ludzi.

- Rozumiem ich i nie mam pretensji. Gdyby mój dom miał iść do wyburzenia, stałbym tu razem z nimi - mówi Mateusz Żaczek, kierowca opla z poznańskimi tablicami.
Sobotni protest poprzedza referendum w sprawie kopalni węgla brunatnego, zaplanowane na 27 września. To wtedy mieszkańcy 6 gmin, które najsilniej odczują skutki decyzji o budowie odkrywki (Lubin, Kunice, Ruja, Miłkowice, Ścinawa, Prochowice), będą mogli oddać głos za lub przeciw tej inwestycji. Inicjatorzy referendum mają w planach jeszcze jeden protest, tym razem przy drodze z Legnicy do Wrocławia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska