Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sekta z Czech łowi wrocławian

Janusz Krzeszowski
Ojciec Paweł Pobuta radzi, by ulotki sekty bagatelizować
Ojciec Paweł Pobuta radzi, by ulotki sekty bagatelizować Paweł Relikowski
Tysiące ulotek ruchu Anioły Nieba pojawiły się w skrzynkach pocztowych mieszkańców Popowic, Gądowa, Szczepina, Kozanowa i Grabiszyna we Wrocławiu.

Anioły Nieba to niebezpieczna grupa z Czech, związana z sektami ufologicznymi.

W ulotkach oferuje swoją pomoc w obronie przed "jaszczurkami z piekła", które - według autorów - chcą nam wszczepić czipy i uczynić niewolnikami. Na ulotce jest też wizerunek Chrystusa.
- Stosując elementy strachu i teorii spiskowych, próbują zachęcić do siebie ludzi kolorowymi obrazkami i hasłami o miłości - ocenia ojciec Paweł Pobuta, dyrektor Dominikańskiego Ośrodka Informacji o Nowych Ruchach Religijnych i Sektach we Wrocławiu.

Ojciec tłumaczy, że na ulotkach jest wizerunek Chrystusa, żeby organizacja kojarzyła się z chrześcijaństwem i wyglądała na wiarygodną. - Sposób werbunku sugeruje, że jest to sekta - uważa o. Pobuta.

Guru czeskiej sekty zachęca do kontaktu z kosmitami. Radzi, by nie posiadać dużego majątku, nie czytać gazet i książek. Podaje jednak numery kont w Czechach i na Słowacji, na które można słać darowizny.
- Anioły Nieba nie jest to jeszcze grupa przez nas zbadana, ale znam ludzi, którzy wierzą w podobne hasła i połączenia z przyjaciółmi z kosmosu. Temu poświęcili swoje życie, rodziny i pieniądze. Teraz przeżywają dramaty - ostrzega Dariusz Hryciuk, koordynator z Centrum Przeciwdziałania Psychomanipulacji w Lublinie.

Dariusz Hryciuk: Znam ludzi, którzy wierzą w podobne hasła i połączenia z przyjaciółmi z kosmosu

Ośrodek prowadzony przez wrocławskich dominikanów rocznie pomaga około 500 osobom zwerbowanym przez sekty. Dwa razy tyle osób dzwoni do zakonników z prośbą o radę. Dominikanie apelują, by bagatelizować wszystkie takie ulotki i hasła.
- Jeżeli zaś widzimy, że ktoś z rodziny zainteresował się podejrzanym ruchem, niech skontaktuje się z nami - prosi o. Pobuta.

Obiecują pomoc
Sekty zapewniają nas o swej miłości i ofiarują pomoc. Atakują nas w chwilach życiowych kryzysów. Ich przedstawiciele najpierw wmawiają: "My Cię kochamy", "Nam jesteś potrzebny", a potem chwytami psychologicznymi uczą nas obojętności dla bliskich i znajomych. Rodziców za-niepokoić powinna u dzieci zmiana osobowości, izolacja od rówieśników i starszych, ucieczki z domu, zmiana stylu życia. Pomocy szukać można u dominikanów pod nr. tel. 071-341-99-00.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska