Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grunwaldzki z betonu

Jerzy Wójcik
Znowu będą kłopoty komunikacyjne na rondzie Reagana?
Znowu będą kłopoty komunikacyjne na rondzie Reagana? Paweł Relikowski
Miasto z wykonawcą spierają się, kto ma zapłacić 3 mln zł za remont.

Projekt remontu placu Grunwaldzkiego gotowy. Firma projektowa właśnie przekazała go do Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta. To już pewne, że kostkę brukową przy torowiskach zastąpi beton. Ustalono też, że trzeba będzie rozebrać i od nowa ułożyć bruk na samym rondzie Reagana. Prace mogą kosztować ponad 3 mln zł. Natomiast wciąż nie wiadomo, kiedy będzie można je rozpocząć i kto za to zapłaci. W sprawie pieniędzy i ZDiUM, i wykonawca - firma Budimex-Dromex rozmawiały w środę kolejny raz.

Porozumienia nie osiągnięto, choć wydaje się, że jest blisko.
- Wciąż uważamy, że to inwestor miał zły projekt. Ale opracowaliśmy już swoją propozycję rozwiązania tego problemu i wyceny prac - wyjaśnia Łukasz Kubiak z Budimexu-Dromexu. O szczegółach nie chce mówić. Bartosz Małysa, szef ZDiUM-u, twierdzi, że o terminach prac będzie można mówić dopiero wtedy, gdy dogadają się z Budimexem. - Wykonawca popełnił błędy przy remoncie placu, dlatego powinien wziąć na siebie część kosztów robót - ucina.

Inwestor z wykonawcą już od kilku miesięcy zrzucają winę na siebie, zamawiając ekspertyzy i przekonując o błędach drugiej strony.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się jednak, że za remont pl. Grunwaldzkiego trzeba będzie zapłacić ponad 3 mln złotych.

Przypomnijmy, że w połowie lipca jako pierwsi napisaliśmy, że niespełna rok po remoncie placu Grunwaldzkiego, znów trzeba będzie tam rozbierać nawierzchnię. Powód? Kostki brukowe w pobliżu torów tramwajowych zaczęły się ruszać do tego stopnia, że powstały między nimi kilkucentymetrowe szczeliny. Najgorzej wygląda sytuacja na pasie dla tramwajów i autobusów pomiędzy mostem Grunwaldzkim a rondem Reagana.

Jednak kostkę trzeba będzie także wymieniać na kilkudziesięciometrowych odcinkach od ronda do mostów Zwierzynieckiego i Szczytnickiego.
Urzędnicy przewidują, że właśnie odcinek pomiędzy rondem Reagana a mostem Szczytnickim będzie remontowany w pierwszej kolejności. A to głównie dlatego, że remont tego fragmentu będzie najmniej kłopotliwy dla pasażerów i kierowców. Prace przy dwóch pozostałych odcinkach będą wymagały poważniejszych zmian w komunikacji miejskiej i przeniesienia części ruchu na most Pokoju.

Jednak ten już dziś jest mocno obciążony przez kierowców, którzy omijają tędy remontowany plac Bema. Dlatego większość prac przy ponownym remoncie placu ruszy w przyszłym roku.
- Projekt przewiduje wymianę bruku na beton, który wytrzyma ruch tramwajowy i autobusowy - wyjaśnia Marek Suchy, prezes BBKS "Projekt", która opracowała ten dokument. - Kostkę trzeba też będzie zdjąć z samego ronda i ułożyć od nowa, używając nowej, bardziej wytrzymałej zaprawy - dodaje Suchy.

Plac, który przyciąga problemy
Problem z kostką brukową nie jest pierwszym, z którym borykano się przy pl. Grunwaldzkim
Najpierw trzykrotnie przekładano termin zakończenia robót. W szóstym miesiącu opóźnienia okazało się, że cieknie tunel w przejściu podziemnym. Później psuły się windy i nie działały elektroniczne tablice informacyjne. W końcu przyszedł czas na pofałdowany bruk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska