Badanie prowadził zespół naukowców z Politechniki Wrocławskiej, kierowany przez dr hab. Izabelę Mironowicz.
Dziś na Szewskiej stanęło pięć tablic, na których wrocławianie mogli wpisać swoje pomysły na to, co zrobić z deptakiem. W ankiecie wzięły udział tłumy przechodniów. Na Szewskiej najbardzej przeszkadzają im przejeżdżające pojazdy.
- Trudno spacerować spokojnie, gdy zza pleców może nagle wyjechać tramwaj albo auto - tłumaczy Marek Stryjek, emeryt z Wrocławia.
Co powinno stać się z Szewską, gdy już znikną z niej auta i tramwaje? Powinno pojawić się na niej więcej kawiarni i restauracji. A od czasu do czasu mogłyby tam być prezentowane sztuki teatralne. Badania potrwają do jutra. Potem listę pomysłów organizatorzy badań opublikują w specjalnej książce. Jeden egzemplarz obiecują zanieść do ratusza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?