Można to robić, bo opady nie osłabiają działania środka chemicznego, stosowanego na tę postać owadów. Jeżeli pogoda poprawi się, środki przeciw wszystkim formom tych owadów rozpylane będą w parku Wschodnim i na terenach zielonych przy ulicy Celtyckiej.
Mimo oprysków komary nie odpuszczają. Dlatego od kilku dni radzimy, jak z nimi walczyć. Czekamy też na Państwa podpowiedzi - jak radzić sobie z brzęczącymi krwiopijcami. Tym razem Czytelnicy zgłosili pomysł, który dobrze się sprawdzi na zewnątrz, ale niekoniecznie musi przynieść pożądane efekty w zamkniętych pomieszczeniach.
Chodzi o specjalne substancje, którymi psika się na samego siebie, a które mają woń, działającą odstraszająco na komary. Sprayem należy spryskać skórę albo ubranie. Tworzy on specjalną warstwę ochronną. Przez kilka godzin odstrasza owady nieprzyjemnym dla nich zapachem.
Jedyny kłopot to taki, że jedynie nieliczne środki przeciw komarom są bezzapachowe dla człowieka. Te najpopularniejsze mają jednak specyficzną woń, która nie musi odpowiadać każdemu. Dlatego właśnie radzimy spryskać swoje ubranie przed wyjściem na spacer, przejażdżkę rowerem czy wychodząc z domu na boisko - żeby zagrać w piłkę nożną lub koszykówkę.
Cena takich środków waha się od 6 do 24 złotych za opakowanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
