Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław musi jeszcze czekać na eurocopter

Eliza Głowicka
Dopiero za rok wystartuje nowoczesny śmigłowiec ratunkowy.

Dopiero w lipcu 2010 roku z Wrocławia poleci z misją ratowniczą nowy śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Mowa o eurocopterze EC- -135, jednym z 23 nowoczesnych śmigłowców, które zostały zakupione dla ratownictwa medycznego w kraju.

Pierwsze zjawią się w Polsce już w sierpniu. Ten, który ma trafić na Dolny Śląsk, zacznie latać za rok. Dlaczego dopiero wtedy? Po lutowej katastrofie Mi-2 pod Wrocławiem, w której zginęli pilot i ratownik, minister zdrowia Ewa Kopacz obiecywała przecież, że zrobi wszystko, by jak najszybciej zamiast starych Mi-2 latały do wypadków nowoczesne eurocoptery. Teraz resort zdrowia nie chce odnieść się do tej wypowiedzi.

Robert Gałązkowski, szef LPR na Dolnym Śląsku, tłumaczy, że zanim helikopter zostanie dopuszczony do akcji, piloci muszą nauczyć się nim latać, a na razie nie mieli na czym. Podkreśla, że to nie jest tak, jak z kupnem samochodu i zrobieniem prawa jazdy - najpierw idzie się na kurs, a dopiero potem do salonu samochodowego.

Dopiero w lipcu 2010 roku z Wrocławia poleci z misją ratowniczą nowy śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Piloci zaczną ćwiczyć w listopadzie, gdy dostaną symulator. Muszą potrenować też ze strażakami i GOPR. Eurocopter różni się bowiem znacznie od Mi-2.
- Może latać wieczorem i nocą. Będzie mógł wysadzać ekipę ratunkową , wisząc w powietrzu, czyli z tzw. stałego zawisu - tłumaczy szef LPR. Wiemy już, jak będzie wyglądał nowoczesny helikopter. Zaakceptowało go ministerstwo zdrowia, za kilka dni zostanie zaprezentowany publicznie.

Eurocopter będzie koloru żółto-czerwonego, podobnie jak latające obecnie śmigłowce Mi-2, ale będzie też miał granatowy pas z białym napisem "Ratownictwo Medyczne". Od góry jego korpus będzie miał grafitowy odcień. - Chodziło mi o to, aby go optycznie wyszczuplić, bo jest dość pękaty - zdradza Jadwiga Husarska-Chmielarz, autorka projektu z krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych.
Bartłomiej Florczak, pilot LPR we Wrocławiu, nie może się doczekać nowego śmigłowca. - To jedna z najnowocześniejszych maszyn na świecie. Od Mi-2 dzielą ją dwie epoki - przyznaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska