Zanim jednak na specjalnie postawionej scenie zjawili się piłkarze, prezes Puma Polska, Piotr Cichecki, i prezes Śląska, Piotr Waśniewski, w obecności kibiców i dziennikarzy podpisali pięcioletnią umowę o współpracy.
- Dlaczego Śląsk? Bo dzięki otwartości miasta, we Wrocławiu zrobił się dobry klimat dla piłki nożnej. Wierzę, że razem wejdziemy na szczyty i zagramy w Lidze Mistrzów - stwierdził zaraz po podpisaniu umowy prezes Cichecki.
- Niewiele osób pewnie wie, że Śląsk i Puma to prawie rówieśnicy. Śląsk jest tylko rok starszy - dodał prezes Śląska.
Później już zaczęła się część najważniejsza dla kibiców, czyli prezentacja piłkarzy i sztabu szkoleniowego. Zawodnicy w nowych już strojach pojedynczo wychodzili na scenę i byli przedstawiani.
- Ja jeszcze nie umiem dobrze mówić po polsku, ale wszystkich pozdrawiam - stwierdził łamaną polszczyzną Amir Spahić, który jako jeden w pierwszych pojawił się przed szalikowcami.
Sebastian Dudek natomiast stwierdził: - Chciałbym przede wszystkim podziękować kibicom za poprzedni sezon, za to, że byliście z nami i nas wspieraliście w dobrych i złych chwilach. Liczymy, że w nowym sezonie będzie tak samo.
Tarasiewicz: Mogę wam obiecać, że zobaczycie Śląsk, jakiego jeszcze nie widzieliście.
Słowa środkowego pomocnika wzbudziły ogromny aplauz. Później już niemal wszyscy zawodnicy dziękowali fanom, ale tak gromkich braw nie dostawali.
Kolejnym momentem, który wywołał wyjątkowe poruszenie kibiców i burzę oklasków, było pojawienie się drugiego trenera Śląska, Pawła Barylskiego. A właściwie nie samo pojawienie się, ale jego słowa: - Tak się złożyło, że zostałem drugim trenerem. Zastąpiłem na tym stanowisku legendę tego klubu, bo na pewno taką legendą Śląska jest Waldemar Tęsiorowski. Nie ma go teraz z nami, ale cały czas jest ze Śląskiem.
Na samym końcu prezentacji na scenę wyszedł trener Śląska, Ryszard Tarasiewicz. Zaraz też Rynek zagrzmiał: Ryszard Tarasiewicz!
- Mówi się, że drugi sezon po awansie jest trudniejszy niż pierwszy. Mogę wam obiecać, że zobaczycie Śląsk, jakiego jeszcze nie widzieliście - zapowiedział szkoleniowiec wrocławskiego zespołu.
Na zakończenie prezentacji zawodnicy razem z fanami wspólnie śpiewali kibicowskie piosenki. Rynek rozbrzmiewał gromkim: Śląsku, Śląsku ty nasz, pokaż światu, jak w piłkę grasz! oraz krótkim: WKS!
- Przeszedłem ze Śląskiem drogę od trzeciej ligi do ekstraklasy. Jestem tu od lat. Ale takiego czegoś jeszcze nie było. To pokazuje, że ten klub chyba naprawdę idzie w dobrym kierunku - komentował Krzysztof Ulatowski, pomocnik Śląska.
Zobacz film
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
