Cóż, czarne owce zdarzają się w każdym środowisku, ale to nie znaczy, że wszyscy ulegają korupcji. Dlaczego więc tylu z nas ma wśród znajomych i rodziny co najmniej kilka osób, które załatwiały miejsce w szpitalu za kopertę, a po operacji dziękowały lekarzowi koniakiem i kwiatami?
Ponoć wdzięczność ludzka nie zna granic, a dla ratowania zdrowia i życia swojego i bliskich jesteśmy w stanie zrobić wszystko, ale najwyższy czas przerwać ten zaklęty krąg, w którym wdzięczność wyrażamy czymś więcej niż podziękowaniami, a strach przed chorobą sprawia, że wierzymy, że jeśli nie damy koperty, to pies z kulawą nogą nie będzie chciał nas leczyć.
Tym bardziej więc warto przyglądać się eksperymentowi, jaki wprowadza u siebie szpital w Świdnicy. Jeśli się powiedzie i nie będzie buntów ani lekarzy i pielęgniarek, ani chorych, warto wprowadzić go w życie na całym Dolnym Śląsku. Bo skorzystamy na nim wszyscy - w końcu każdego z nas, prędzej czy później, czeka wizyta w szpitalu. I dobrze, by była po prostu uczciwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?