Rywale zdobyli pierwszą bramkę już w 16 minucie po celnej główce Ortegi. Ten sam gracz podwyższył na 2:0 dla Bułgarów na cztery minuty przed przerwą, wykorzystując błąd Vazgeca i Celebana w polu karnym Śląska.
Śląsk złapał kontakt od razu po wznowieniu gry. Już w pierwszym sekundach drugiej połowy w polu karnym padł faulowany Sebastian Dudek. Po chwili sam poszkodowany wymierzył sprawiedliwość.
W 70 minucie Slavia ustaliła wynik spotkania na 3:1. Po główce Ortegi piłka trafiła w rękę Spahicia i sędzia bez wahania wskazał na wapno. Jedenastkę na bramkę zamienił Dubala.
Jeszcze dziś piłkarze Śląska udadzą się w drogę powrotną do Wrocławia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?