Tym razem na Stadionie Olimpijskim. W tym roku dopisali wyjątkowo licznie, bo przyjechało ponad 16 tys. osób. Większość z Dolnego Śląska, ale byli też wyznawcy z Górnego Śląska, woj. lubuskiego, Opolszczyzny, a nawet Mazowsza.
- To jedno z największych zgromadzeń, jakie kiedykolwiek były we Wrocławiu - podkreśla Ryszard Nowak, rzecznik prasowy zgromadzenia.
Wstęp na kongres był wolny, a wziąć w nim udział mógł każdy, bez względu na wyznanie. Przygotowania trwały od wielu miesięcy. Świadkowie Jehowy byli we Wrocławiu od czwartku. Nocowali nie tylko w hotelach, ale i w akademikach, czy w mieszkaniach swoich współwyznawców. Miejsca w hotelach musieli rezerwować nawet trzy miesiące wcześniej.
Podczas spotkań świadkowie Jehowy zachęcali wiernych do czujności, opierając wykłady na kilku wersetach z Biblii, m.in. na Ewangelii według Mateusza i Marka. Ważnym punktem były relacje misjonarzy z różnych części świata.
W sobotę odbyła się tradycyjna ceremonia chrztu nowych członków wspólnoty. Chrzest - przez całkowite zanurzenie w wodzie w ustawionym na stadionie basenie - przyjęło 131 osób.
Jerzy Buczkowski (na zdjęciu po lewej) i Wojciech Czech (po prawej) z uśmiechem instruowali każdego kandydata, jak ma się zachować: zatkać nos, a potem położyć się na plecy i... zaufać zanurzającym. Podobne zjazdy organizowane są w całej Polsce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?