Około godz. 6 w Kochlicach kierowca citroena berlingo stracił panowanie nad kierownicą i z ogromną siłą uderzył w słup sygnalizacji świetlnej. Auto odbiło się od przeszkody i przewróciło na dach. Kierowca nie odniósł poważniejszych obrażeń. Mówił, że wpadł w poślizg, bo pękła mu opona.
- Z jaką prędkością musiał gnać, żeby wyrwać z fundamentów tak mocną konstrukcję - zastanawiał się Zbigniew Augustyniak, kierownik legnickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Musieliśmy ją zdemontować, bo mogła w każdej chwili runąć. Koszt nowego masztu to około 40 tysięcy złotych.
Policjanci przepuszczali samochody wahadłowo. Dojazd z Legnicy do Lubina trwał nawet o pół godziny dłużej niż zwykle.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?