18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Płaszczka

Radosław Ratajszczak
Płaszczki słodkowodne są  dalekimi kuzynami rekinów
Płaszczki słodkowodne są dalekimi kuzynami rekinów Janusz Wójtowicz
Na wolności - niebezpieczne, w zoo - jedzą nam z ręki.

Większości ludzi płaszczki kojarzą się z monstrualnych rozmiarów rybami, przypominającymi latające talerze, które pływają w morskich głębinach. Ale jest też kilkanaście gatunków, które żyją w Ameryce Południowej, w tropikach, w przybrzeżnych wodach Amazonki.

Płaszczka słodkowodna to jedna z najmniejszych płaszczek, które występują na kuli ziemskiej. Jej średnica dochodzi do 60 cm, a długość ogona - do 30 cm. To właśnie tam ukryte są kolce jadowe - szpikulce długości igły, ale dużo od niej grubsze.

Płaszczka całe dnie spędza zagrzebana w piasku na dnie. Jeśli ktoś przez przypadek zakłóci jej sen, dotykając jej ciała, wyrzuca z siebie kolec. Dla dorosłego człowieka nie jest to niebezpieczne, aczkolwiek bardzo nieprzyjemne. Ciało puchnie, boli i swędzi. Ale gdy kolec trafi na dziecko, maluch może nawet umrzeć. Dlatego nawet spacerując po płytkich wodach Amazonki, trzeba bardzo uważać na stopy. Poza tym kolec często zostaje w środku rany, a ponieważ kształtem przypomina harpun, zazwyczaj niezbędna jest interwencja chirurga, a o takiego w dorzeczu Amazonki trudno.

Płaszczka całe dnie spędza zagrzebana w piasku na dnie. Jeśli ktoś przez przypadek zakłóci jej sen, dotykając jej ciała, wyrzuca z siebie kolec

Płaszczki słodkowodne są rybami chrzęstnoszkieletowymi, a więc dalekimi kuzynami rekinów. Są mięsożerne i drapieżne - żywią się małymi rybkami, ikrą, owadami wodnymi. Są też żyworodne. Zapłodnienie jest wewnętrzne - samce mają dwa narządy rodne, które wykształciły się z płetw. Małe rybki rodzą się zwinięte jak naleśniki. Ich średnica nie przekracza 8 cm. Kształtem przypominają więc spodek od filiżanki.

We wrocławskim ogrodzie zoologicznym żyje kilka płaszczek. Oswoiliśmy je i tak polubiły gości zoo, że pozwalają się karmić z ręki. Wcale się nie boją, wręcz przeciwnie, wydają się bardzo ufne i przyjazne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska