Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zarabianie na skamielinie

Artur Szałkowski
Do katalogu Ministerstwa trafiły m.in. skały ze słynnymi sztolniami w Walimiu
Do katalogu Ministerstwa trafiły m.in. skały ze słynnymi sztolniami w Walimiu Dariusz Gdesz
Ministerstwo promuje 100 geoatrakcji kraju. Aż 13 takich miejsc znajduje się na Dolnym Śląsku.

Skałki, stare kopalnie czy nawet hałdy mogą być atrakcyjnym celem wypraw turystycznych. Z takiego założenia wyszło Ministerstwo Środowiska, tworząc katalog obiektów geoturystycznych naszego kraju.

Ministerialni urzędnicy twierdzą, że jest w nich ukryty ogromny potencjał turystyczny, który z nielicznymi wyjątkami nie jest jeszcze doceniany tak, jak na to zasługuje.
- Przez długie lata Polska była krajem surowcowym. Pozostałością tego okresu są między innymi nieczynne kamieniołomy - tłumaczy Henryk Jacek Jezierski, główny geolog kraju.
Wyjaśnia, że poprzez stworzenie katalogu chcieliby zachęcić do ich zagospodarowania. Tak od lat dzieje się już za granicą.

- Jestem przekonany, że w bliskiej przyszłości pojawią się inwestorzy, którzy zechcą wybudować hotele na przykład w pięknych starych kamieniołomach na terenie Sudetów - mówi Jezierski.

O tym, jakie obiekty trafią na listę, decydowali fachowcy. W tworzeniu katalogu pomagali między innymi naukowcy z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Wzięli pod lupę ponad 1000 kopalni, skałek i innych obiektów z całej Polski. Sprawdzali, które są na tyle wyjątkowe, że zasługują na to, by je docenić.

Spośród wszystkich wybrano 100 najbardziej unikatowych. Na Dolnym Śląsku jest ich 13. I ta liczba daje nam trzecie miejsce w kraju. Więcej atrakcji geoturystycznych mają tylko Małopolska i Podkarpacie. Najmniej ma łódzkie - jedną.

Gminy i zarządcy obiektów w katalogu Ministerstwa widzą szansę na to, żeby łatwiej zdobyć pieniądze np. z UE na zagospodarowanie obiektów. A wymaga tego większość atrakcji, które trafiły na listę, m.in. kopalnia rud niklu w Szklarach.
- Do katalogu Ministerstwa trafiły obiekty oceniane przez niezależnych ekspertów, więc nikt z wyróżnionych nie jest tu przypadkiem - mówi Wiesław Zalas, dyrektor Centrum Kultury i Turystyki w Walimiu, któremu podlegają miejscowe sztolnie uznane za atrakcję geoturystyczną. - W ten sposób podkreślono, że obiekt ma dużą wartość ogólnopolską.

W katalogu Ministerstwa, obok tak znanych miejsc naszego regionu, jak sztolnie w Walimiu czy kopalnia złota w Złotym Stoku, są również takie, które dopiero aspirują do miana turystycznego hitu. Wśród nich są skały fiszowe Srebrnej Góry, ulokowane w przekopie nieczynnej kolejki.

- Chcemy przejąć ten teren od Lasów Państwowych, które proponują nam jedynie jego użyczenie - tłumaczy Marek Janikowski, wójt gminy Stoszowice. - Takie rozwiązanie nas nie satysfakcjonuje. Musielibyśmy na przykład wyłożyć pieniądze na remont zabytkowego wiaduktu, który nie jest nasz. Mam nadzieję, że skoro Ministerstwo Środowiska nas promuje, to pomoże także rozwiązać problem z podległymi sobie Lasami Państwowymi.

O tym, że geologiczne atrakcje cieszą się zainteresowaniem turystów oraz przyczyniają się do rozwoju regionu, przekonuje przykład wioski Bałtów w województwie świętokrzyskim. Przed niespełna siedmiu laty największym zmartwieniem ponad 700 mieszkańców miejscowości było bezrobocie. Sytuacja uległa radykalnej zmianie, kiedy w 2002 roku odkryto tam odcisk łapy dinozaura.

- Najpierw atrakcją stał się odcisk łapy, a następnie zrekonstruowany model gada, do którego należała - wyjaśnia Halina Kisiel, wiceprezes stowarzyszenia Delta zajmującego się Jura Parkiem Bałtów. - Później doszły kolejne odkrycia skamielin i w efekcie powstał park z naturalnej wielkości modelami dinozaurów.

Park daje zatrudnienie 180 osobom, latem ta liczba rośnie. Na wpływy z turystów mogą również liczyć właściciele gospodarstw agroturystycznych, zajazdów oraz przedstawiciele branży gastronomicznej. Tylko w ubiegłym roku do maleńkiego Bałtowa przyjechało ponad 300 tysięcy osób.
- Nie trzeba mieć kości dinozaurów, by przyciągnąć turystów. Wystarczy pomysł na promocję - mówi Henryk Jacek Jezierski, główny geolog kraju. - Właściciel hotelu wybudowanego na przykład w nieczynnym kamieniołomie może uzmysłowić swoim gościom, że są w miejscu, które 150 milionów lat temu zalewało morze - podpowiada.

Odkrycie geologii
"Katalog obiektów geoturystycznych w Polsce" jest kierowany do osób zainteresowanych zawodowo i amatorsko geologią, geografią, ochroną przyrody i turystyką. Wiele z opisanych w nim miejsc zostało już odkrytych, ale znaczna część czeka na zagospodarowanie. Katalog 100 polskich geoatrakcji, z ich dokładnym opisem, jest dostępny na stronie Ministerstwa Środowiska: www.ms.gov.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska