Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

KGHM: Związkowcy boją się, że zmiany źle wpłyną na bezpieczeństwo

Piotr Kanikowski
Zdaniem związkowców, pogorszy się bezpieczeństwo ludzi na powierzchni
Zdaniem związkowców, pogorszy się bezpieczeństwo ludzi na powierzchni Fot. Piotr Krzyżanowski
Solidarności nie podobają się plany zarządu KGHM. Związkowcy: zmiany naruszą górnicze przepisy.

Wojna się toczy o techniczne służby szacowania szkód - trzy niewielkie zespoły, które podlegają kierownikom ruchu z trzech kopalń Polskiej Miedzi. Poza wyliczaniem strat spowodowanych działalnością górniczą zajmują się one na przykład przewidywaniem skutków kontynuowania wydobycia w konkretnym kierunku. Dzięki nim mieszkańcy Legnicko-Głogowskiego Okręgu Miedziowego wiedzą, gdzie lepiej nie kopać fundamentów pod wymarzony dom.

Zarząd KGHM zastanawia się, czy zespoły nie będą działały sprawniej, jeśli zostaną wyodrębnione z kopalń i umieszczone bezpośrednio w strukturze Biura Zarządu Polskiej Miedzi. Żadne decyzje nie zapadły, sprawa jest na etapie koncepcji. Pracuje zespół złożony z głównych inżynierów do spraw szkód górniczych poszczególnych kopalń oraz dyrektora Departamentu Gospodarki Zasobami i Ochrony Powierzchni KGHM. A więc najważniejsi ludzie zajmujący się w Polskiej Miedzi tymi kwestiami.

Wojna się toczy o techniczne służby szacowania szkód - trzy zespoły, które podlegają kierownikom ruchu z trzech kopalń Polskiej Miedzi.

Jak informuje Przemysław Ziółek z biura prasowego spółki, do 25 lipca powinna być gotowa koncepcja połączenia tych służb. - Jesteśmy przekonani, że ich nowa struktura poprawi ich funkcjonowanie i usuwanie skutków szkód górniczych - twierdzi Przemysław Ziółek.
NSZZ Solidarność nie zamierza jednak czekać. W trosce o zdrowie i bezpieczeństwo mieszkańców LGOM już teraz powiadomiła Wyższy Urząd Górniczy w Katowicach, bo jej zdaniem mogło dojść do złamania prawa. Bogusław Szarek, szef Solidarności w ZG Polkowice-Sieroszowice, chce porozmawiać na ten temat z prezesem WUG, bo uważa, że planowana reorganizacja zagrozi powszechnemu bezpieczeństwu ludności na powierzchni.

Wcześniej zarząd spółki informował o koncepcji inspektorów górniczych z Wrocławia. Nie było zastrzeżeń. Skąd zatem podejrzenie, że zmiana narusza przepisy?
- W 1999 roku Okręgowy Urząd Górniczy we Wrocławiu nakazał kierownikom ruchu zakładów wprowadzenie do struktury organizacyjnej kopalń służb szacujących szkody górnicze. KGHM stawiał opór, odwoływał się, ale WUG podtrzymał tę decyzję - tłumaczy Szarek.
I Solidarność, i zarząd KGHM powtarzają, że bezpieczeństwo to priorytet. Zmiana nie niesie zagrożenia dla górników pracujących pod ziemią.

Przemysław Ziółek: - Zespół nie otrzymałby zadania przygotowania koncepcji funkcjonowania połączonych służb szkód górniczych, gdyby istniała groźba pogorszenia bezpieczeństwa w kopalniach.

Najdroższe wstrząsy KGHM

Pod Lubinem czy Polkowicami są wyrobiska po kopalniach miedzi. Mieszkańcy - zwłaszcza ci z wyższych pięter - przywykli, że ziemia od czasu do czasu się trzęsie. Czasem się trzęsie silniej.
Jeden z silniejszych wstrząsów nastąpił 21 maja 2006 roku w Polkowicach, gdy górnicy odpalili pod ziemią 1,5 tony ładunków wybuchowych. Spękały ściany, wypaczyły się drzwi, poleciały szyby. Wstrząs zniszczył meble i sprzęty. Mieszkańcy zgłosili ponad tysiąc szkód górniczych.

I Solidarność, i zarząd KGHM powtarzają, że bezpieczeństwo to priorytet.

Polkowiczanie wspominają również bardzo silny wstrząs, do jakiego doszło w lutym 2002 roku. Tamto tąpnięcie najbardziej odczuli mieszkańcy najwyższych bloków w Polkowicach przy ul. Hubala. To był horror: przewracały się meble, telewizory, naczynia się roztrzaskiwały w drobny mak. Część lokatorów opuściła swoje mieszkania i nie chciała do nich wrócić, obawiając się, że koszmar się powtórzy. Ponad 200 mieszkańców zgłosiło wówczas szkody górnicze w swoich mieszkaniach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska