Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pod lupą Pentagonu

Artur Szałkowski
Dariusz Gdesz
Departament Obrony Stanów Zjednoczonych zainteresował się Dolnym Śląskiem.

Amerykanie nie planują jednak ulokowania w regionie elementów tarczy antyrakietowej. Do Polski przyjadą przedstawiciele Biura do spraw Jeńców Wojennych i Zaginionego Personelu Wojskowego. John Gray oraz Cory Damm będą próbowali zlokalizować mogiły amerykańskich lotników, którzy zaginęli podczas drugiej wojny światowej.

Do informacji o prawdopodobnych miejscach pochówku w Wałbrzychu oraz okolicach Świdnicy i Ślęży dotarł Ośrodek Karta z Warszawy oraz, dzięki informacjom Czytelników, nasza redakcja. W tych miejscach rozbiły się amerykańskie bombowce B-17, zwane popularnie latającymi fortecami.
- Amerykanów najbardziej zaintrygowały opublikowane przez was wspomnienia mieszkańca Wałbrzycha - mówi Dorota Pazio z Ośrodka Karta. - Twierdzi on, że widział na obrzeżach miejskiego cmentarza zbiorowy grób lotników. Niewykluczone, że zostanie tam przeprowadzona ekshumacja. W mogile prawdopodobnie pochowano załogę bombowca, który w marcu 1945 roku rozbił się na łąkach przy ul. Piasta.

Przedstawiciele agendy Pentagonu będą przebywali w Polsce w dniach 6-31 lipca. Oprócz Dolnego Śląska, poszukiwania żołnierskich mogił będą prowadzone w okolicach Szczecina, Kołobrzegu, Kostrzynia, Kędzierzyna oraz niemieckich miast Ruhland i Drezno.
Podczas wojny Amerykanie regularnie bombardowali ulokowane tam rafinerie i zakłady przemysłowe o znaczeniu strategicznym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska