Z powodu porannej mgły samoloty skierowano do Warszawy i Poznania.
Pasażerowie lotu z Bodrum skarżyli się, że przez kilka godzin oczekiwania nie pozwolono im wyjść z samolotu. Nie zaproponowano im również niczego do picia. Cały czas otrzymywali sprzeczne komunikaty o godzinie wylotu do Wrocławia.
W terminalu ciągle czekają turyści, którzy tymi samymi samolotami mają polecieć do Bodrum i Monmastyru.
Władze lotniska nie umożliwiły nam rozmowy z nimi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?