Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna: Będzie wojna związków o miejsce w lidze?

Mariusz Wiśniewski
Rozgrywki trzeciej ligi grupy dolnośląsko-lubuskiej zakończyły się już ponad dwa tygodnie temu. W ostatni weekend rozegrano również mecze barażowe o grę w trzeciej lidze i teoretycznie wszystko powinno być już jasne.

Ale tylko teoretycznie. Po wyłonieniu, kto awansuje, kto spada i wycofaniu się z konieczności z rozgrywek dwóch zespołów, w lidze pozostaje 15 drużyn. A powinno być 16. Działacze Lubuskiego Związku Piłki Nożnej, który w zakończonym sezonie pilotował rozgrywki, nie widzą problemu.

- Wszystko jest jasne. Wyjaśnia to regulamin rozgrywek, a dokładnie paragraf 14 podpunkt piąty - stwierdza Henryk Gruchociak, wiceprezes Lubuskiego Związku Piłki Nożnej.

Ale właśnie ów zapis, na który powołują się działacze, powoduje całe zamieszanie. Przepisy mówią tak: drużyny, które po zakończeniu rozgrywek sezonu 2008/09 zajmą w tabeli III ligi miejsca 15-16 oraz 17, spadają do właściwej terytorialnie ligi IV. [...] Ilość drużyn spadających ulega zmniejszeniu w przypadku awansu drużyny z drugiego miejsca w sytuacji, w której przegrana drużyna II ligi spada do innej terytorialnie grupy III ligi.

Wicemistrz Polonia/Sparta Świdnica nie wygrała jednak pojedynków barażowych i pozostała w III lidze. W ten sposób 15. na koniec sezonu Tęcza Krosno powinna zostać zdegradowana. Ale nie według LZPN.
- Tęcza się utrzymała. Świdnica, co prawda, nie awansowała, ale rozpatrujemy całą sytuację na korzyść zespołu walczącego o utrzymanie - tłumaczy Henryk Gruchociak. - Poza tym może jeszcze Lechia Zielona Góra utrzyma się w drugiej lidze - stwierdza wiceprezes LZPN.

Można odnieść wrażenie, że działacze z LZPN nie panują nad sytuacją. Nie wiedzą, jak uzupełnić zgodnie z przepisami stawkę zespołów, które w przyszłym sezonie zagrają w III lidze. Ich wersja jest niezgodna z regulaminem, który między innymi sami układali.
Całej sytuacji z boku przypatrują się działacze Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej, którzy w następnym sezonie będą prowadzili rozgrywki III ligi.
- Wysłaliśmy do LZPN faks. Jesteśmy zaniepokojeni tym, co się dzieje, ale nic więcej nie możemy zrobić. Nie chcemy wojny, tylko wyjaśnienia sytuacji - komentuje Robert Rongiers, przewodniczący wydziału gier DZPN.

DZPN proponuje rozegranie baraży wicemistrzów IV lig o ostatnie miejsce w III lidze. Miałyby zagrać Polonia Trzebnica z Celulozą Kostrzyn nad Odrą.
- Nie ma takiego zapisu w regulaminie, ale można go uchwalić i wydaje nam się, że to będzie najuczciwsze. Czekamy teraz na reakcje Lubuskiego Związku Piłki Nożnej - kończy Rongiers.

Treść faksu DZPN do LZPN
Wobec niepokojących informacji prasowych, jak również w trosce o utrzymanie dobrego wizerunku rozgrywek III ligi dolnośląsko-lubuskiej oraz mogącego wyniknąć konfliktu z tytułu prawidłowej interpretacji regulaminu, prosimy o rozważne informacji:
- w przypadku przegranego barażu Polonii/Sparty Świdnica skład III ligi pozostanie 15-zespołowy;
- nie można utrzymać w III lidze zespołu Tęczy Krosno, bo ten zespół miałby szansę utrzymania zgodnie z Waszym regulaminem tylko w przypadku wygrania baraży przez Polonię/Spartę Świdnicę.

Uważamy, że powinien być w trybie natychmiastowym rozegrany baraż pomiędzy drugimi zespołami IV ligi dolnośląskiej i lubuskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska