Śmiertelny wypadek na autostradzie A4

Wszystko działo się około godz. 5.00 na jezdni prowadzącej z Opola do Wrocławia. Mniej więcej w połowie drogi pomiędzy zjazdem na Brzeg, a odbiciem na Strzelin i Oławę zderzyły się dwa samochody osobowe.

Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że jedno z aut zmieniało pas ruchu, dokładnie w momencie, gdy obok przejeżdżał drugi samochód. Siła uderzenia spowodowała, że auto chcące zmienić pas wyleciało w powietrze, a następnie dachowało już na poboczu.

Niestety, kraksy nie przeżyła 75-letnia pasażerka samochodu, który znalazł się na poboczu. Choć wszystko wskazuje, że to właśnie kierowca tego auta spowodował tragiczny wypadek, policja nie chce tego potwierdzić, dopóki trwa ustalanie przyczyn wypadku.

Przez kilka godzin po zdarzeniu jeden z dwóch pasów autostrady w kierunku Wrocławia, był nieprzejezdny. Drogówka informuje, że teraz kierowcy mogą już tamtędy jeździć bez żadnych utrudnień.