Wrocław: Lato bez remontu

Choć przez ostatnich sześć lat urzędnicy przyzwyczaili nas do drobnych remontów dróg prowadzonych w wakacje, tym razem będzie inaczej. W letnie miesiące rozkopane zostaną tylko dwie jezdnie. Pierwszą będzie ul. Ostrowskiego, gdzie prace trwają już od ubiegłego weekendu i zakończą się po wakacjach. Trwa wymiana nawierzchni.

- Wyremontujemy także ulicę Sienkiewicza, na odcinku od ul. Matejki do ul. Świętokrzyskiej - zapowiada Ewa Mazur z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.

Na Sienkiewicza prace ruszą dopiero w sierpniu. Wtedy bowiem ruszy też kolejny etap przebudowy placu Bema. Urzędnicy planują, by prace w obu sąsiadujących ze sobą miejscach odbywały się jednocześnie. Tak, by niepotrzebnie nie tworzyć dodatkowych utrudnień dla kierowców.

Inne drobne remonty zostały przesunięte na przyszły rok. Spowodował to fakt, że urzędnicy szukali pieniędzy na ważniejsze inwestycje drogowe. - W tej chwili priorytetem są duże inwestycje przygotowujące nas do turnieju Euro 2012. Gdy zostaliśmy zapytani, czy część prac remontowych możemy przesunąć na później, zgodziliśmy się. Teraz zajmujemy się tylko tymi ulicami, które wymagają niezwłocznych napraw. Są one realizowane w połączeniu z dużymi remontami. Tak, jak np. w przypadku pl. Bema - mówi Bartosz Małysa, dyrektor ZDiUM.

Podczas wakacji remontowane będą tylko ulice Ostrowskiego i Sienkiewicza.

Tymczasem wiceprezydent Wrocławia Maciej Bluj tłumaczy, że przesunięcie remontów na przyszły rok oznacza również oszczędności. Do miejskiej kasy wpłynęło mniej pieniędzy, głównie z podatku PIT.
- Z tego powodu zdecydowaliśmy się przeprowadzać tylko te remonty, które nie mogą czekać - tłumaczy Bluj.

Jakie remonty przełożono na przyszły rok? Na naprawę poczekają dłużej ulice: Czekoladowa, Probusa, Stawowa, Krzywoustego (odcinek koło Korony) i Nowowiejska (od ul. Wyszyńskiego do Prusa).
Tymczasem we Wrocławiu prace drogowe wciąż trwają m.in. na ul. Krakowskiej, Świeradowskiej, Strachocińskiej, Wyścigowej i na placu Bema.