Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka ręczna: Polska-Szwecja 32:32

Paweł Pluta
Polscy piłkarze ręczni zremisowali ze Szwecją 32:32. W środę ważny wyjazdowy mecz z Czarnogórą.

Kiedy w 14 minucie polscy szczypiorniści prowadzili ze Szwecją 7:5, francuscy sędziowie podyktowali rzut karny dla biało-czerwonych. Do piłki podszedł Tomasz Tłuczyński, ale nie zdołał pokonać bramkarza Trzech Koron.

Za chwilę Szwedzi, którzy grali wtedy w podwójnym osłabieniu, zdołali nam rzucić bramkę. Dwa razy ze skrzydła spudłował Patryk Kuchczyński, a nie mylili się goście i w 18 minucie przegrywaliśmy już 7:9. Od tego momentu Polacy cały czas gonili wynik.

Początek spotkania eliminacji do mistrzostw Europy nie zapowiadał nerwowej końcówki. Podopieczni Bogdana Wenty, niesieni gorącym dopingiem kibiców w Hali Ludowej, wygrywali po 5 minutach 3:0.

Wydawało się, że Szwedzi, którzy już zapewnili sobie udział w Euro 2010 w Austrii, nie będą specjalnie przeszkadzać Polakom w walce o drugie, premiowane awansem miejsce.
Okazało się jednak, że rywale nie przejdą obok tego spotkania. Polakom zaczęły drżeć ręce. Mnożyły się proste błędy, źle funkcjonowała obrona i choć w bramce dwoił się i troił Sławomir Szmal, to w 24 minucie przegrywaliśmy już 9:13.

Bogdan Wenta poprosił wtedy o czas i biało-czerwonym udało się skrócić wynik na 13:14. Do przerwy przegrywaliśmy różnicą dwóch bramek, a w 41 minucie goście wygrywali 21:18. Dopiero w ostatnim kwadransie nasz zespół zagrał jak na brązowych medalistów mistrzostw świata przystało.

Do szwedzkiej bramki zaczęli trafiać Krzysztof Lijewski i Karol Bielecki, a po rzucie Mateusza Jachlewskiego wyrównaliśmy na 24:24. W 56 minucie wygrywaliśmy 29:27, jednak chwilę później na ławce kar znalazło się aż trzech naszych reprezentantów! Szwedzi wykorzystali grę w przewadze i na 30 sekund przed końcem objęli prowadzenie 32:31. Trener Wenta poprosił o czas.

Ostatnią akcję nasi rozegrali popisowo, a celnym rzutem zakończył ją Bartosz Jurecki.
- Dziękuję chłopakom za wolę walki, bo granie nie zawsze było ładne. Trzeba się cieszyć z tego punktu, bo mogło to inaczej wyglądać. Ten wywalczony punkt pozwala nam utrzymać napięcie do soboty. Będziemy się bić w Czarnogórze, jak i z Rumunami - mówił Bogdan Wenta.

Polska - Szwecja 32:32 (13:15)
Widzów 4500 Sędziowali Nordine Lazaar, Laurent Reveret (obaj Francja)
Polska: Szmal, Malcher - K. Lijewski 4 Kuchczyński 2, Jachlewski 3, Bielecki 4, Siódmiak 1, Wleklak 1, B. Jurecki 2, M. Jurecki 7, Tłuczyński 3, Jurkiewicz 2, M. Lijewski 2, Rosiński 1. Kary 16 min
Szwecja: Sjostrand, Sandstrom - Gustaffsson 3, Andersson 5, Kallman 2, Karlsson 2, Lennartsson 1, Ekberg, Doder 7, Arrhenius, Carlen 1, Karlssson 1, Petersen 7, Bliznac 3. Kary 8 min
Eliminacje ME 2010 - grupa 1
Dotychczasowe mecze:
Polska - Czarnogóra 30:20,
Turcja - Rumunia 29:35,
Rumunia - Polska 33:29,
Szwecja - Turcja 42:18,
Czarnogóra - Rumunia 35:33,
Szwecja - Polska 27:24,
Turcja - Czarnogóra 31:37,
Rumunia - Szwecja 29:36,
Czarnogóra - Szwecja 29:33,
Turcja - Polska 20:30,
Polska - Turcja 32:21,
Szwecja - Czarnogóra 29:24,
Czarnogóra - Turcja 33:26,
Szwecja - Rumunia 26:26,
Polska - Szwecja 32:32,
Rumunia - Czarnogóra 27:28

Do rozegrania:
17.06: Czarnogóra - Polska (godz. 18, Polsat Sport), Rumunia - Turcja,
20.06: Polska - Rumunia (godz. 15, TV 4), Turcja - Szwecja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska