Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Legnicki radny i Anna Dymna pogadali od serca

Piotr Kanikowski
Anna Dymna zaprosiła Pawła Frosta do swojego programu
Anna Dymna zaprosiła Pawła Frosta do swojego programu Fot. Archiwum prywatne
Już w poniedziałek w ramach cyklu "Spotkajmy się" Program 2 TVP wyemituje rozmowę Anny Dymnej z legniczaninem Pawłem Frostem.

To bardzo osobista opowieść przykutego do wózka człowieka, który mimo niepełnosprawności stara się zawsze żyć pełnią życia. - Nagranie trwało półtorej godziny. Nie wiem, ile z tego znajdzie się w programie - mówi Paweł Frost. - To była rozmowa o mnie - o mnie prywatnie. Padło dosłownie jedno zdanie o tym, że jestem radnym w Legnicy.

Paweł Frost, magister filologii angielskiej i politologii, porusza się na wózku. Nie zamyka się jednak w domu, ale prowadzi aktywne życie - jest wykładowcą akademickim i przewodniczącym klubu radnych Platformy Obywatelskiej w Legnicy.

Jego przygoda z telewizją zaczęła się zwyczajnie. Anna Dymna poza tym, że gra w teatrze, prowadzi fundację "Mimo wszystko", która pomaga osobom niepełnosprawnym. Paweł Frost napisał kiedyś do niej list o sobie. Aktorka odezwała się, poprosiła o spotkanie w Krakowie.

- Pojechałem, porozmawialiśmy i zostałem zakwalifikowany do programu "Spotkajmy się" - opowiada Paweł Frost. - Spotkanie z Anną Dymną to przeżycie samo w sobie. To absolutnie niezwykła kobieta: potrafi słuchać, ale też opowiadała mi o sobie, zwyczajnie i bez gwiazdowania.

Paweł Frost napisał kiedyś do niej list o sobie. Aktorka odezwała się, poprosiła o spotkanie w Krakowie.

Potem było nagranie- w podwarszawskiej willi, gdzie telewizja realizuje program. Po krakowskim spotkaniu Paweł Frost miał już do Anny Dymnej bezgraniczne zaufanie.
- I rozmawialiśmy o sprawach, o których chyba nie powiedziałbym nikomu innemu - wspomina. Rozmowa zahaczała o tak intymne kwestie jak miłość, potrzeba bliskości, partnerskie związki osób pełno- i niepełnosprawnych.

- Wokół człowieka, który ma chore nogi, społeczeństwo roztacza atmosferę, jakby wszystko miał chore - mówi Paweł Frost. - Ludzie dziwią się: "Na wózku jeździ, a tak pięknie śpiewa". Po drugiej stronie są sami niepełno-sprawni, którzy pielęgnują w sobie poczucie krzywdy i przekonanie, że skoro los był dla nich okrutny, to wszystko im się należy. Chciałbym to jakoś zmienić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska