Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Święto niezależnego kina z gwiazdą

Małgorzata Matuszewska
Na gali otwarcia AFF Rosanna Arquette nie kryła wzruszenia
Na gali otwarcia AFF Rosanna Arquette nie kryła wzruszenia Fot. Miłosz Poloch/AFF
Do niedzieli w Kinie Nowe Horyzonty trwa 8. American Film Festival. Zaczął się wyjątkowo, bo na gali otwarcia gościła gwiazda niezależnego kina.

Rosanna Arquette, aktorka, reżyserka i producentka przyjęła Indie Star Award - nagrodę przyznawaną osobowościom niezależnego kina. Znana jest m.in. z „Rozpaczliwie poszukując Susan” w reżyserii Susan Seidelman, gdzie zagrała z Madonną, a za rolę Roberty Glass dostała nominację do Złotego Globu oraz nagrodę BAFTA.

- Moja babcia była Polką, więc i ja jestem Polką - mówiła Rosanna Arguette. - Dotarłam do średniego wieku - uśmiechnęła się, szukając swoich zapisków i trochę zmagając się z ich odczytaniem. - To wielkie szczęście mieć pracę, która pozwala badać serca, umysły innych ludzi. Sztuka, muzyka i inne dziedziny kultury są w stanie zmieniać życie, inspirować, edukować ludzi i przekazywać to, co jest naprawdę ważne. Tymi ważnymi wartościami są miłość, sprawiedliwość i współczucie. Sztuka potrafi to przekazać - dodała.

Wspomniała też o aferze seksualnej, której odkrycie wstrząsnęło nie tylko Ameryką. Niedawno czołowy producent filmowy Harvey Weinstein został oskarżony o molestowanie kobiet i gwałty. - Podziwiam kobiety, które ujawniły tę sprawę - powiedziała. - Nie bały się, za co im dziękuję. Historie kobiet, poniżanych, gwałconych przez potężnych facetów na stanowiskach nie ograniczają się tylko do branży filmowej - dodała.

W gali wziął także udział John C. Law, zastępca szefa misji Ambasady USA w Polsce. - Cieszę się, że z roku na rok American Film Festival rozkwita. Gratuluję Romanowi Gut-kowi (dyrektorowi AFF - przyp. red.) determinacji, dziękuję Uli Śniegowskiej (dyr. artystycznej - red.), dzięki której rozkwita festiwal - mówił po polsku.

John C. Law podziękował Rosannie Arguette. Zaprosił też na retrospektywę Samuela Ful-lera w ramach American Film Festival, dziękując za współpracę m.in. miastu Wrocław i PiSF.- Cieszę się, bo przez kina dni celebrujemy kino niezależne - mówił Roman Gutek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska